Skocz do zawartości

286# Pytanie Dnia!


Madziaa<3

Rekomendowane odpowiedzi

Tu akurat przyznam Negatywnemu rację. Kiedy gry wchodziły do Polski (Amiga, Commodore, SNES a.k.a. Pegasus) nie było takiego luksusu jak polska wersja gry. Baldur's Gate to pierwsza z tego co pamiętam gra, którą można było usłyszeć po polsku (i to słynne zdanie Fronczewskiego: "Przed wyruszeniem w drogę, należy zebrać drużynę), zaś pierwsza w pełni zlokalizowana gra (no w 99,9% ;D), w jaką ja grałem było Diablo 2. 

Poza tym gry nie uczą tylko języka obcego, ale też zręczności i refleksu (wszystkie gry zręcznościowe i platformówki, jak również strzelanki), strategicznego myślenia (RTS), zarządzania (wszystkie SIM like, typu Sim City czy Cities: Skylines ale i RTS też [mikro zarządzanie jednostkami i makro zarządzanie surowcami]).

Dla nas też może i wydaje się to mało prawdopodobne, ale symulatory też uczą kontrolowania danej rzeczy, wbrew pozorom piloci czy operatorzy dźwigów portowych np., korzystając z symulatorów na szkoleniach grają tak na prawdę w grę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...