-
Content Count
4 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
2
Single Status Update
-
Witajcie
Chciałbym wam opisać moją historie która wydarzyła się w wieku 14 lat.
Było ciepło,jechaliśmy z rodzicami nad Białkę.Mój tata jak zwykle lubił szybko jeździć więc na prostej drodze dobił na liczniku oż równe 200
nagle wyjechał jakiś samochód walneliśmy w niego Mój tata zmarł a moja mama żyje a ja miałem złamane 2 nogi.A kierowca drugiego auta umarł na miejscu.
Napisałem wam to ponieważ nie dam rady cały czas to mieć na sumieniu więc chciałem wam o tym opowiedzieć,że nie warto jeździć szybko
Po Zmarciu mojego taty miałem żałobę ale już się z niej wyleczyłem
-
Jak już chcesz mówić o takich rzeczach to nie kłam i nie koloryzuj lub po prostu nie mów jeśli nie znasz szczegółów. Kolizja normalnym autem przy prędkości 200km/h to przeciążenie w granicy 90g po którym miałbyś połamane wszystkie kończyny, żebra, popękane naczynia krwionośne itd. W ekstremalnych sytuacjach typu gwałtowne hamowanie do 0 po uderzeniu w stojący obiekt przeciążenie może osiągnąć nawet ponad 150g przy czym z auta zostaje dosłownie miazga i szanse na przeżycie pasażerów z tyłu nawet są znikome.
-
- Boski Z Polski and Mumin.
-
1
-
1
- Report
-