Skocz do zawartości

109# Pytanie Dnia!


Madziaa<3

Rekomendowane odpowiedzi

Moim skromnym zdaniem nie należy wrzucać wszystkich piratów do jednego worka. Są tacy, którzy spiracą grę i nigdy jej nie kupią ciesząc się niemalże pełną jej zawartością. Są też dobrzy piraci, do których ja sam należę, w skrócie polega to na tym, że pobieram piracką kopię w celu testowym, a potem dalszemu zakupowi wersji oryginalnej. Jeżeli widzę, że pirat bez problemu działa na moim sprzęcie, a w wielu przypadkach jest to wersja niedługo po premierze gry/programu, to wiem, że oryginalna wersja będzie działać dalej, a dodatkowo wspierana dalszymi łatkami poprawiającymi jej działanie.

Edit:

@Kacuś ja też nie gardzę darmowymi grami, ale zgarniam je w różnego rodzajach giveaway-ach. Często się to zdarza na Steamie i warto również obserwować portal Humble Bundle.

 

Edit cd.: chciałbym również nadmienić, że w niektorych krajach gry są po prostu za drogie. Zdarzają się przypadki, że kosztują one 1/4 normalnej pensji, a nawet i więcej, więc nie dziwi mnie skala piractwa w tych regionach świata. Nie zmienia to faktu, że piractwo to najnormalniejsza w świecie kradzież i naraża developerów na straty finansowe. Niestety nikt nie jest w stanie określić jaki jest stosunek kopii oryginalnych do tych spiraconych.

 

Next edit: @Rey ♔ a to problem poszukać na necie kluczy produktu? -> https://www.g2a.com/pl-pl/grand-theft-auto-san-andreas-steam-key-europe-i10000004439010 W wielu przypadkach jest to o co najmniej połowę tańsze niż dystrybucja cyfrowa typu Steam czy Origin. Dla przykładu posłużyło tu GTA San Andreas, ale patrząc na nowszą produkcję jaką jest GTA V ceny stoją następująco:

-Steam, 129 zł (spadek z ponad 240, jest progress)

- Wersja pudełkowa ok. 170 zł

- Sam klucz Social Club Global kosztuje już od 72 złotych.

Można tanio kupować gry, mieć pełne i oryginalne wersje, a zarazem dać jej twórcom zarobić. Czasem lepiej odpuścić sobie wersję pudełkową gry, choć z drugiej strony czasem brakuje czegoś w naszej kolekcji na półce.

Edytowane przez Zeratul
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja myśle, że też neutral. Z jednej strony to nie sprawiedliwe bo twórcy włożyli w gre mase czasu i umiejetnosci a ktoś im po prostu spiraci i będzie grał za darmo. A z drugiej strony to niektóre gry są za kosmiczne ceny. Taki słaby przykład GTA SA - na steam i w rtv agd po 65zł, a z neta możesz za darmo pobrać. 

Jeśli miałbym nieograniczone fundusze to kupowałbym każdą gre/program bez patrzenia na cene

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...