Skocz do zawartości

649# Pytanie Dnia!


Madziaa<3

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli kupienie kraty piwa można nazwać obchodzeniem to tak czemu nie :D 
Nie ogarniam ludzi co jarają się tym dniem i wyznają miłość jak pojebani jak się kogoś kocha to się pokazuję to na co dzień a nie raz w roku i te fotki " kwiaty od skarba" " albo kolacja"  normalnie rzygam tęczą po co się tym tak chwalić to ja nie wiem xDDD 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcialbym jakoś jeszcze lepiej niż zwykle poświęcić komuś czas i serducho jeśli się tylko da lepiej.. :D hahah
Ale Nimek ma troche racji.. Powinno sie okazywac uczucie i starac dla kogos na codzien, jesli zalezy (wiec dzien jak codzien).. :D I przede wszystkim, po co dla oklasku calemu swiatu to pokazywac? Bo tak to troche teraz wyglada. xD Robisz to dla jednej osoby, nie dla publiki. :D No ale takie czasy.. Jedni wola tak, inni zupelnie inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Święto, którego raczej nie obchodzę. Nie przeszkadza mi widok zakochanych ludzi, którzy w jakiś sposób celebrują ten dzień, okazują sobie uczucie czy publicznie pokazują jacy są szczęśliwi razem. Uważam jednak, że to zbyt komercyjne święto. Meczą mnie te wszystkie oferty walentynkowe, obecne już niemalże od początku roku, zaczynając od czekoladek, miśków, kartek przez zniżkę na telewizory czy dwa szampony w cenie jednego- bo walentynki. Mam wrażenie, że zatraca się romantyzm i wyznawanie uczuć schodzi na drugi plan ustępując miejsca dobrom materialnym. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skromnie. Kwiatek lub jakieś czekoladki. Ale bez szaleństw bo tu nie o to chodzi. I nie czaję ludzi A bardziej kobiet wrzucających te foty. Podniecają się i chwalą wszystkim. A to dzień który zakochani powinni spędzać we dwójkę A nie we dwójkę z fejsem, instagramem lub innym szmelcem.. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po piździe wczorajszy dzień przez zakochane pary miałem, mnie tam nie rajcuje to co każdy robi bo gdybym miał wybrankę nie traktowałbym jej jak każdy , nie wręczałbym tego co zwykłe i w szczególności nie wielbił jeden dzień jak reszta, bo jest jakiś 'specjalny'  .Dzień jak dzień, tylko ten zamiast w tym roku być 'piątkiem' był 'walentynkami'

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...