Skocz do zawartości

Zgłoś błąd w nowym stylu!



Więcej

Głosuj na nasze serwery!



Więcej

Skiny na naszych serwerach CS2 już dostępne! Odwiedź nasz specjalny panel i dowiedz się więcej!



Więcej

Zapraszamy na nasz nowo powstały serwer Discord!



Więcej

Madziaa<3

Moderator
  • Liczba zawartości

    5514
  • Rejestracja

  • sss

    407
  • Ostatnia odpowiedź

  • Wygrane w rankingu

    285

Aktywność reputacji

  1. Like
    Madziaa<3 otrzymał punkt reputacji od Mroźny Zainteresowania użytkowników Pochylni!   
    Witajcie.
    Pisałam do wielu z Was w wiadomości prywatnej odnośnie Waszych zainteresowań. Z góry od razu dziękuję za udzielenie mi odpowiedzi.
    Mam nadzieję, że dzięki temu artykułowi poznacie naszych użytkowników bliżej i będziecie mogli porozmawiać o waszych wspólnych, podobnych zainteresowaniach. 
    Zapraszam do czytania!
     
      
     
    @Ogonowy banan 
    Hmm jakie mam zainterosowania pytasz. Interesuje się informatyką ogólnie. Zaczęło się to jak miałem swój własny komputer, na komuni lubiłem się bawić nim, naprawiać itp. Zawsze lubiłem komputery, naprawiałem je zanim dostałem się do collegu. Zawsze musiałem jakoś je naprawić bo jednak w mojej rodzinnie nikt ich nie miał naprawić a mi to sprawiało frajdę. I tak jakoś zostałem przy tym i mam nadzieje że coś znajdzie się z moim umiejętnościami w pracy.
     
     
     
    @Area
    Militarystyka - Od młodego interesowałem się wszelkiego rodzaju bronią białą, krótką i w ogóle, aż tak z 3 lata temu na święta dostałem gazówkę krótką i fascynacja jeszcze bardziej weszła. Rok temu za zainteresowaniem pojechałem na obóz militarny ASG nad morze i mam zamiar kupić coś większego jak pełnoletni będę.
    Od 2 tygodni pogrywam sobie na gitarze. Zawsze chciałem się nauczyć grać a że kiedyś brat pożyczył gitarę to mam przynajmniej możliwość i nawet dobrze mi to idzie a chęci nie tracę.
    Sport, czyli swego czasu chodziłem na Kick Boxing, ale po kilku miesiącach grupa się rozleciała i przestałem ćwiczyć, ale poszedłbym na jakieś inne sztuki walki jeżeli byłoby  coś ciekawego blisko.
     
     
     
    @MroznY
    Hmm moje zainteresowania?? Jest ich na pewno kilka. Jednym, a w zasadzie głównym moim zainteresowaniem jest muzyka. Otwarty jestem w zasadzie na każdy gatunek muzyki (wyjątkiem jest DISCO POLO!!!). Przeważają u mnie głównie utwory metalowe, rockowe oraz progresywne owych gatunków (głównie ze względu na warstwy instrumentalne które są BOSKIE <3). Jak się zaczęła moja przygoda z taką muzyką? Myślę że największy wpływ miała na to moja starsza siostra (szerzej znana jako Klaudia xD), która słuchała takiej muzyki i po prostu nie mogłem że tak powiem uniknąć tego, żeby tej muzyki nie słuchać. Po przesłuchaniu kilku utworów z początku stwierdziłem, jak to większość osób: "Jak oni mogą słuchać czegoś takiego?!?!" xD Lecz jak to się mawia: "praktyka czyni mistrza" (Wiem, trochę chujowo dopasowany cytat ale nie mogę nic innego wymyślić xd) i po dłuższym zagłębieniu się w tą muzykę doznałem "olśnienia" i tak też pozostało do dziś.
    Kolejnym moim zainteresowaniem zdecydowanie będzie sport. Najbardziej uwielbiam sporty zimowe. Zacząłem się nimi interesować dokładnie w 2007 roku po tym jak Adam Małysz zdobył swoją 4-tą Kryształową Kulę. O ile innymi sportami zimowymi nie interesuję się jakoś specjalnie, o tyle skokami pasjonuję się już ponad 11 lat i śmiało mogę siebie uznać jako "eksperta" w analizie poszczególnych rzeczy w tym sporcie
    Następnym zainteresowaniem, trochę odmiennym od pozostałych, aczkolwiek powiązanym z muzyką jest u mnie historia. Pamiętam, jak na lekcjach historii nie za bardzo interesowałem się tą dziedziną nauki. Wszystko zaczęło się dopiero gdy zacząłem właśnie słuchać muzyki rockowej oraz metalowej. W wielu moich ulubionych utworach główną tematyką tekstu były właśnie wydarzenia historyczne. Po jakimś czasie na lekcjach historii miałem już dosyć ciekawszą sytuację z ocenami.
     
     
    @Black Wolf
    Głównym moim zainteresowaniem jest gra na keyboardzie/pianinie i gitarze. Swoją przygodę z muzyką zacząłem w wieku ok 5 lat, gdy moja siostra otrzymała keyboard (na Pierwszą Komunię Świętą). Od razu mi się spodobał, więc jak to dziecko, zacząłem naciskać co popadnie. Na początku było trudno, lecz po jakimś czasie, dzięki koledze rodziców, który grał "amatorsko", nauczyłem się grać pierwsze piosenki. Niestety, tytułów tych utworów nie mogę sobie przypomnieć, ale w dalszym ciągu jestem w stanie je zagrać. Gdy nauczyłem się tych 2 utworów nie uczyłem się niczego innego, a gdy mi się znudziło, zrobiłem sobie jakiś czas przerwy. Po kilku latach, wróciłem do gry na instrumencie klawiszowym, lecz tym razem bez nauczyciela. Tak właśnie zostałem "samoukiem" gry na instrumentach klawiszowych. Na pianinie gram do teraz, ale niestety rzadko. Przejdźmy do drugiego zainteresowania, które jest powiązane z poprzednim (napisane na samej górze, lecz nie omówione), a mianowicie gra na gitarze. Aktualnie gram na gitarze akustyczno-klasycznej. Stanowczo odradzam taką gitarę i jeżeli chcecie kupić, zdecydujcie się czy gitara akustyczna, czy gitara klasyczna. Wracając do tematu. Na gitarze zacząłem grać jak byłem wolontariuszem na pewnej świetlicy. Szukałem początkowych/najłatwiejszych akordów w internecie, łatwych akordów różnych piosenek, aż w końcu doszedłem do takiego stopnia, gdzie nie muszę szukać na internecie akordów, tylko sam już przeważnie (czasem błędy się zdarzają) rozpoznaję akordy. Kontynuując zainteresowania muzyczne, chciałbym dodać o wokalu. Kiedyś (już lata temu), gdy chodziłem do Szkoły Podstawowej, uczestniczyłem w różnych konkursach wokalnych. Zawsze zajmowałem I miejsca i wyróżnienia. Podczas mutacji, mój głos przestał mi się podobać, ale czasem i tak wypadam z kuzynką na Karaoke i po wypiciu kilku głębszych śpiewamy. Nie raz słyszałem, że mam bardzo ciekawy głos, tylko wstydzę się go używać, ale opinia innych w tej kwestii mnie nie interesuje, bo ja i tak uważam swoje. Kwestię zainteresowania muzycznego już skończyłem, więc przejdę do kolejnego zainteresowania, którym jest gastronomia. Nie ma tutaj co zbytnio pisać, bo gastronomią interesuję się już od dawna, chodziłem do szkoły gastronomicznej (Technik Żywienia i Usług Gastronomicznych), specjalizacja dietetyk. Mimo, że ukończyłem taką szkołę, nie zwracam uwagi na kcal czy kj. Lubię gotować/piec i co tutaj pisać.
    Ostatnim moim zainteresowaniem jest informatyka. Niestety, nie mam aż tak dużego doświadczenia w tym dziale, gdyż nie mogłem iść do żadnej szkoły informatycznej, ponieważ nie pozwalają mi na to moje problemy zdrowotne. Mimo wszystko sam staram się uczyć posiadając tylko informacje z internetu.
    Na tym kończę swoją krótką opowieść o swoich zainteresowaniach. Dziękuję za wysłuchanie i pozdrawiam serdecznie.
     
     
     
    @Kacuś
    Ogólnie interesuję się sportem, e-sportem i także informatyką.
    Sportem się zacząłem interesować jak byłem mały. Nawet chciałem zostać piłkarzem, ale nie wyszło :P. Pamiętam jak grałem do nocy w piłkę z kolegami. Nawet trochę trenowałem, myślałem, że może mi coś się uda, lecz po 2-3 latach uznałem, że to nie dla mnie.
    Informatyką zacząłem się interesować w wieku 10-11 lat. Pamiętam jak majsterkowałem czasami przy starym komputerze mając nadzieje, że cudem go naprawię. Nawet w szkole czasami mnie proszą, żebym coś naprawił w kompie jak coś się zepsuje. Jak zdam dobrze 8 klasę zamierzam iść do technikum informatycznego. Może się uda.
    E-sportem zacząłem się interesować kiedy miałem 11-12 lat, gdy się dowiedziałem, że mamy polską drużynę w CS:GO o nazwie Virtus.pro. Jak się o nich dowiedziałem zacząłem oglądać ich mecze jak te dawne z IEMu w Katowicach, które wygrali w 2014 r. jak i aktualne. Ja nawet na swoje 13 urodziny dostałem od mojego brata koszulkę z logiem VP i z napisem na tyle z moim imieniem "Kacper".  Nawet trochę marzęby zostać profesjonalnym graczem, ale cudów nie oczekuję.
     
     
     
     
    @Boski Z Polski
    Mam wiele zainteresowań, ale opowiem o najważniejszych. 
    Mitologie. Uwielbiam mitologie grecką, egipską, rzymską oraz skandynawską. Moja przygoda z nimi zaczęła się 3 lata temu w pierwszym tygodniu wakacji. Matka powiedziała mi, żebym sobie przeczytał jakąś książkę, więc poszedłem do biblioteki i wypożyczyłem książkę o greckich historiach. Następnie mitologia egipska strasznie mnie wciągnęła i zostałem z nią przez rok. Z racji, że przeczytałem jej tak wiele to powiedziałem, że czas na coś innego. Mitologia Rzymian była podobna do greckiej, więc lipa, ale skandynawska mnie strasznie zaciekawiła i z nią pozostałem mniej więcej rok. Czytanie książek również jest moim hoobym. Po mitologii przyszła pora na kryminały. Scherloki, Poiroty przeczytałem (większość). Obecnie czytam drugą część sagi "Milenium" "Dziewczyna, która igrała z ogniem" szwedzkiego pisarza Stiega Larsona. Polecam wszystkim. Moim kolejnym hoobym są serwery do 1.6. Szukanie nowych pluginów, próby napisania nowych, przerabianie ich. Wszystko zaczęło się wtedy kiedy pewien Michał/Adam powiedział żebym spróbował postawić swój własny serwer i nauczyć się postaw FTP oraz amxx. No i spróbowałem. Myślę, że na tą chwilę mam jakieś małe doświadczenie.
     
     
     
    @Rey ♔
    Moimi zainteresowaniami są gry komputerowe oraz sport. Swoją przygodę z grami zacząłem odkąd brat kupił pierwszego laptopa po swojej komunii i od tamtej pory jakoś mnie wciągnęły. Najbardziej lobię grać w gry typu Sims ( ) oraz strzelanki, jakoś najbardziej mnie wciągają. Gram w gry, które nie są mocno wymagające bo mój lapek ma ok. 7 lat i za dużo gier nie udźwignie. Dlatego jakoś zacząłem przygodę z Counter Strike'm, na którego namówił mnie bodajże brat cioteczny. Szlajałem się po serwerach i nie miałem stałej sieci. Znalazłem jeden serwer 201lvl i bardzo mi się spodobał, grałem tam klasą Cichociemny. Była bardzo dobra i w połączeniu z perkiem Tajemnica Generała byłem jednym z najlepszych na serwerze. Nie raz potrafiłem zakończyć rundę w mniej niż 10 sek bo od razu rzucałem granata na spawna przeciwników - za co sporo razy dostawałem bana xD Ale niestety potem serwer chyba upadł bo miałem przerwę od cs'a i nie mogłem go znaleźć Tak więc dalej szukałem serwera i trafiłem serwer 500k lub 5kk, który również mi się spodobał i który również upadł... I tak znowu szukałem fajnego serwera, i natrafiłem na ProCod'a 80001lvl. Spodobał mi się, to postanowiłem na nim zostać. No i składałem podania na adma, ale były odrzucane z powodu steama, który był (i jest) mocno wymagany. Na szczęście za trzecim razem się udało, lecz Ana napisała że dopóki nie zakupie konta steam z cs'em to nie da mi admina. No i musiałem kupić. No i potem jakoś to leciało... No i znowu znalazłem fajny serwer - JailBreak, który był z naszej sieci. Zacząłem na nim grać częściej niż na ProCodzie i złożyłem podanie na admina i go dostałem. Potem "powalczyłem" o Multi Admina i udało się    Parę miesięcy później kolega z klasy namówił mnie do CS:GO. Kupiłem. I tak od tamtej pory gram w dwa cs'y
    Drugim moim zainteresowaniem jest sport - najbardziej piłka nożna i siatkówka. W nogę grałem już od najmłodszych lat, bo był to taki zwyczaj, że każde dziecko grało w piłkę. No i tak jakoś do tej pory mi to zostało. W podstawówce moim nauczycielem od wychowania fizycznego była niestety kobieta -.- Która bardzo lubiła siatkówkę. No i nas dręczyła nią. Co drugi WF była siatkówka. Niestety dla chłopaków to był cios w serce, bo większość z nich lubiło piłkę nożną i chciało tylko w nią grać (ja też), ale nauczycielka była nie ugięta i ciągle uczyła nas grać w siatkówkę. Jednego sposobu podbijania mogła nas uczyć tydzień, a piłka nożna była raz na parę tygodni albo na miesiąc i to jeszcze z powodu jakiegoś testu na ocenę -.- Więc zbytnio pograć sobie nie mogliśmy (prawie w ogóle). Na szczęście z pomocą przychodził drugi nauczyciel od WF'u, który uczył gimnazjum i robił nam po lekcjach SKS'y (czyli cała godzina grania w co chcemy) Ale aż tak łatwo też nie mogło być. Po paru tygodniach przychodziły do niego dziewczyny z pretensjami czego one nie mogą mieć SKS'ów tylko my (żadna dziewczyna nie umiała w nic grać ale i tak się pchały by nam zabrać możliwość pogrania) -.- I tak mieliśmy piłkę co dwa tygodnie. Każdy z nas był wściekły ale nic nie mogliśmy zrobić. Teraz już takiego problemu nie mam bo jak chce pograć to zbieram kolegów i idziemy grać na boisko. Szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie życia bez sportu. Daje mi niesamowitą radość (mam nadzieje że tak samo jak każdemu). I z całego serca polecam każdemu wysiłek fizyczny bo SPORT TO ZDROWIE.
     
     
     
    @SpeedziK
    Nie mam ich za wiele, ale kilka się znajdzie, które mógłbym opisać. Jednym z nich jest na pewno muzyka, dzięki której mogę się odstresować czy na przykład odprężyć podczas grania lub zwykłych codziennych zajęć. Moim ulubionym gatunkiem muzyki jest Rap i Dubstep.  Gry również są jednym z moich zainteresowań. Aktualnie pogrywam sobie tylko w Counter Strike'a 1.6 i czasami Need For Speed'a Most Wanted'a i Need For Speed'a Undergrounda 2. Nie gram w inne gry, ponieważ za bardzo się przy nich denerwuję xD.
    Kolejnym moim zainteresowaniem jest piłka nożna. Lubię grać na pozycji obrońcy.
    Moim ulubionym obrońcą jest Kamil Glik, ogólnie piłkarzem Roberto Carlos, a klubem Manchester United. Kolejnym i ostatnim moim zainteresowaniem, które wymienię jest Anime. Oglądam je od 2006 roku. Od tego czasu obejrzałem ponad 200 serii. Moimi takimi dwoma ulubionymi serialami anime jest Dragon Ball i Naruto.
     
     
     
    @O.S.T.Ry
    Więc tak moimi zainteresowaniami są taniec sport gastronomia. Trenowałem taniec towarzyski przez 6 lat zawodowo jeździłem na zawody zdobywałem puchary i medale, początek tej przygody zaczął się przez moją mamę, w tamtym czasie trenowałem koszykówkę a po moich zajęciach były treningi tańca mama mnie namawiała przez długi czas aż w końcu poszedłem by dała mi spokój lecz stało się tak iż rzuciłem koszykówkę i zacząłem tańczyć dzięki temu poznałem wielu ludzi zdobyłem wiele przyjaźni oraz miałem możliwość spotkać najlepszego tancerza towarzyskiego na świecie Surkova (chyba tak się to pisze ) oraz Michała Malitkowskiego. Sport to prawie całe moje życie przez taniec oraz inne dyscypliny takie jak biegi, siatkówka, koszykówka, siłownia. Zawsze uwielbiałem uprawiać sport gdyż dawało mi to przyjemność oraz pozwalało odciąć się od świata i problemów osobistych. Gastronomia zaczęła się przez wybór szkoły średniej,było nim technikum gastronomiczne przez 4 lata kształciłem się a aktualnie pracuje w jednej z lepszych restauracji we Wrocławiu, jest to moje miejsce na świecie gdzie się spełniam żadna inna praca nie dawała mi tyle przyjemności jak gotowanie wspaniałych rzeczy i tworzenie własnych przepisów kulinarnych. 
     
     
     
    @Bot Bartek
    Przez ostatni czas moje zainteresowania powędrowały w kierunku elektroniki informatyki i robotyki ze względu na to, że jestem obecnie w technikum mechatronicznym wiec jakoś te tematy mnie ostatnio przyciągnęły.Do tego czym się teraz interesuje zachęcił mnie mój nauczyciel fizyki już w gimnazjum. Nie było lekcji by z nim nie zamienić kilku słów o nowinkach technicznych itp,. Chyba on najbardziej skierował mnie na mój obecny kierunek kształcenia za co jestem mu bardzo wdzięczny. Gdy rozpocząłem naukę w technikum miałem szczęście i znowu trafił się mi wspaniały wychowawca, który tez miał małego bzika na punkcie wszystkiego co techniczne (może dla tego że jest jednym z głównych nauczycieli przedmiotów zawodowych na mechatroniku). Jest to kolejny nauczyciel, który potrafi trafić do mnie swoi metodami, to on jak na razie pokazuje mi jak można wykorzystać elektronikę, informatykę, mechanikę i robotykę w dobry pożyteczny sposób. Dzięki niemu trafiłem do projektu związanego z moimi zainteresowaniami. Myślę, że gdyby nie ci nauczyciele stał bym się takim "Sebiksem z osiedla", jetem im wdzięczny i myślę, że zainteresowań nie zmienię jeszcze przez długu długi czas. Montaż, myślenie jak co ze sobą połączyć, którą cześć gdzie umieścić daje mi taką małą frajdę którą nie każdy zrozumie, ale dla kogoś kto jest  pasjonatem tego typu rzeczami to co piszę będzie zrozumianą myślą.
     
     
     
    @L@M@NeR
    Układanie kostek rubika XD 2 lata temu na urodziny dostałem kostkę 3x3, więc zacząłem się nią bawić. Pierwsze ułożenie kostki zajęło mi około 3 godzin, następne już tylko 30 minut. I tak sukcesywnie schodziłem, aż do teraz, mój rekord od roku już wynosi 54 sekundy i nie potrafię zejść niżej Dlatego od roku mam kostkę 4x4, jest dużo trudniejsza niż 3x3, bo nie ma środowego (nieruchomego) kwadratu. Na tej kostce wyciągam czas około 3 minut. Od 2 miesięcy jestem szczęśliwym posiadaczem kostki 5x5, dla kogoś, kto miał w rękach kiedyś kostkę 3x3 i potrafił ja ułożyć, ta kostka nie stanowi problemu bo tylko 3 dodatkowe algorytmy dochodzą. Niestety złożoność tej kostki nie pozwala na chwilę obecną zejść poniżej 8 minut, ale może jeszcze za jakiś czas będę speedcuberem?
     
     
     
    @Miłosz
    Nie mam chyba takich konkretnych zainteresowań, których bym się trzymał dłużej, chyba,  że majsterkowanie i tworzenie jakichś tam akcesoriów do ogródka czy coś w ten deseń ;d ale to przecież każdy facet lubi robić, więc nie jestem jakimś obrębem bo to robię,  ale trudny temat podjęłaś, niby taki prosty, ale jak widać nie ;] Mogę Ci powiedzieć co chciałbym zrobić, bo aktualnie z tego co robię mało mam pasji w tym ;V Kręcą mnie bydlaki ;d Budowlane, wyburzeniowe, o taka robota to marzenie, jest dzień jak dzisiaj nic się nie chce pogoda spierdolona , piwo ciepłe, a ty mówisz - jebać to i jak w worek bokserski walisz tylko, że tu spada konstrukcja 100tonowa ;D Teraz na poważnie, interesuje się kobietami, od zawsze ;D poza nimi rzecz jasna autka, tyle, że nie wgląd techniczny, ale wizualny, lubię w takich detalach przewalać czas, w niedziele nawet do 5h potrafię sprzątać (tylko) autko.
     
     
     
    @wQ.
    Manipulacja (łac. manipulatio – manewr, fortel, podstęp; manus - ręka, manipulus - dłoń) – forma wywierania wpływu na osobę lub grupę w taki sposób, by nieświadomie i z własnej woli realizowała cele manipulatora. Manipulować można treścią i sposobem przekazywania informacji. 
    Kłamstwo – wypowiedź zawierająca informacje niezgodne z przekonaniem o stanie faktycznym. Kłamca przekazuje informacje niezgodne z jego przekonaniem o rzeczywistości z intencją, by zostały one wzięte za prawdziwe. 
    Nigdy nie powiedziałem, że jestem dobrym chłopcem, a zwłaszcza jeżeli moimi głównymi zainteresowania są te, które dla "zwykłych" ludzi uchodzą automatycznie za złe i trzeba za te czyny natychmiastowo karać i tłumaczyć dlaczego, że tak nie wolno.  
    Nawet nie wiecie jak prosto a zarazem jak trudno manipulować drugą osobą. Wystarczy kilka miłych słówek, kilka faktów o sobie które niekoniecznie są prawdą, lecz pokazują drugiej osobie, że jej ufamy bo mówimy skryte tajemnice które wymyśliliśmy dosłownie 5 minut temu i ta osoba automatycznie myśli "a no skoro on mi ufa to ja jemu też zaufam". Najważniejsze jest to, by się nie plątać w informacjach które podajemy drugiej osobie, jeżeli już kłamiemy to tak, by były jak najbliżej prawdy ( w sumie nie bez powodu możemy usłyszeć taką frazę jak "To była jedna z najskuteczniejszych metod kłamania: mówić prawdę prosto w twarz, tak  bezczelnie, by nikt nie uwierzył, że to prawda.").  
    Minusy kłamstwa i manipulacji? Trzeba się wyzbyć emocji i moralności, nie jest to proste, w końcu jesteśmy ludzi, ale bycie skurwysynem bez serca jest o wiele przyjemniejsze niż bycie miękką fają którą każdy wykorzystuje. Udawanie smutku na pogrzebie osoby której się nie znało lub nie lubiło? Proste. Uśmiech i śmiech na żałosny żart wujka na imprezie rodzinnej? Nic prostszego.  Radość na wiadomość o nowym smarku w domu, który będzie tylko płakał i srał pod siebie i przeszkadzał we wszystkim i wszystkim? Normalnie skaczę z radości. Mimo tego, że nie lubimy, nie cierpimy, wręcz nienawidzimy, trzeba to schować głęboko i nie dać po sobie poznać, że właśnie tak czujemy, wiele prościej jest powiedzieć cioci, że dziecko jest cudowne i odpuścić zbędne dyskusje z rodziną niż powiedzieć, żeby trzymać to dziecko z dala ode mnie, bo nie lubię dzieci i nigdy ich nie będę ich lubił i zajmował się nimi.  
    Plusy? Zależy od umiejętności i jak bardzo brakuje nam moralności. Im mniej czujemy i im więcej umiemy tym więcej. Możemy zyskiwać wiele rzeczy, takich jak telewizor podczas walki z rodzeństwem, ostatni kawałek ciasta na imprezie rodzinnej czy awans w pracy.  Mógłbym o tym pisać i dyskutować, ale i tak większość osób mnie uzna za chorego debila który nigdy nie zazna prawdziwego smaku przyjaźni, zaufania czy miłości, bo jak ktoś może kochać jak ciągle kłamie? I właśnie do tego nam potrzebne jest porzucenie emocji. Wtedy życie staje się o wiele prostsze dla nas ale jednocześnie my stajemy się bardziej skomplikowani dla ludzi, zwłaszcza, którzy mają zamknięte rozumowania do własnego ja i zdanie innych się nie liczy a JA to alfa i omega.  (ciekawe fragmenty książki "Wszyscy patrzyli a nikt nie widział" Jana Marchewki, które też dały mi do myślenia  
    "Nigdy nikomu nie ufaj, a już na pewno nie  kobiecie." 
    "Wiesz, które religie mają najbardziej oddanych wyznawców? 
    Stary szuler zamilkł, założył okulary i wbił w Slavę przenikliwe spojrzenie, lecz chłopiec milczał. Po chwili spuścił wzrok i wzruszył ramionami. Wiedział, że lepiej było się przyznawać, niż strzelać na ślepo. 
    – No… nie do końca – wydukał. 
    – Powiem ci. Te, które są jak najbardziej kompletne i zamykają umysł tak szczelnie, że nie pozostawiają mu miejsca na zadawanie jakichkolwiek pytań. Im mniej wolności, tym większe oddanie. Oszukiwanemu trzeba stworzyć rzeczywistość tak spójną, by uwierzył, że jest prawdziwa. Wtedy nie tylko łyknie każdy farmazon, ale jeszcze będzie się z niego cieszył jak dziecko…" (przykład ten długi to Arkadij Awierczenko - "Kłamstwo"; 
    Fragmenty książki  "Wszyscy patrzyli a nikt nie widział" Jana Marchewki)  
    Dlaczego takie zainteresowania? Zawsze byłem poza szablonem i zawsze interesowały mnie rzeczy dziwne, gdzie inni ludzie mają pewien dystans i się nie interesują tak tym dokładnie. Od małego czytałem o tym, uczyłem się i jakoś mi to wychodzi.  
     
     
     
    @_DodgE_
    Bardzo lubię sport, choć nigdy nie przekonywał mnie hokej - grać w różne gry zespołowe, obstawiać, ale odkąd zacząłem pracować, to nie mam na to czasu i często też nie mam siły. ;) Zawsze mnie interesowała muzyka rockowa i jej różne gatunki. Zespoły tj. Three Days Grace, Skillet, Bring Me The Horizon, Linkin Park, 30 Seconds To Mars, Green Day, Evanescance, Avenged Sevenfold i mógłbym wiele jeszcze wymienić.  Jednak ostatnio nawet playlista z radia RMF FM mi też odpowiada. ;D haha Od paru lat już się nie zamykam w jednym kręgu muzycznym.  No i oczywiście anime.. Ale też się skupiam tylko na tych ulubionych, nie próbowałem więcej - Naruto, Fairy Tail, Bleach, SnK, Sword Art Online, Dragon Ball  A dawno temu Pokemony, Król Szamanów, Yu-Gi-Oh  haha Zawsze chciałem grać na gitarze, nieważne jakiej - elektryk czy akustyk.. Ale sytuacja mi nie pozwalała.   Nie wspominając o perkusji, ale to już nieosiągalne marzenie na mieszkanie w bloku i kasę jaką musiałbym wywalić. 
    Bardzo lubię chodzić po górach, adrenalinę, wysokość pomimo jej lęku. 
    Lubię bardzo filmy przygodowo-fantastyczne, pełne akcji, jak się obija o jakąś mitologię, z mocami, ale również takie typowe fantastyki jak Hobbit, Harry Potter, coś z Marvela.. Też ciężko sprecyzować, bo zwykłe przygodowe i historyczne też mi się podobają. Nawet dramaty takie jak choćby Pamiętnik, Titanic czy choćby dosyć niedawna produkcja Zanim się pojawiłeś mnie zaciekawiły i poruszyły, bo z reguły nie dam sobie w kaszę dmuchać, ale wrażliwy ze mnie chłopaczyna. 
    Skoczyłem ze spadochronem i pewnie na tym jednym razie się jeszcze nie skończy. 
    Nie wiem co mógłbym jeszcze napisać, bo ja się interesuję wszystkim i niczym, wszystkim po trochu, czasami coś mnie zainteresuje, a po chwili przestanie interesować. ;)  
     

     
     
     
  2. Thanks
    Madziaa<3 otrzymał punkt reputacji od Boski Z Polski Zainteresowania użytkowników Pochylni!   
    Witajcie.
    Pisałam do wielu z Was w wiadomości prywatnej odnośnie Waszych zainteresowań. Z góry od razu dziękuję za udzielenie mi odpowiedzi.
    Mam nadzieję, że dzięki temu artykułowi poznacie naszych użytkowników bliżej i będziecie mogli porozmawiać o waszych wspólnych, podobnych zainteresowaniach. 
    Zapraszam do czytania!
     
      
     
    @Ogonowy banan 
    Hmm jakie mam zainterosowania pytasz. Interesuje się informatyką ogólnie. Zaczęło się to jak miałem swój własny komputer, na komuni lubiłem się bawić nim, naprawiać itp. Zawsze lubiłem komputery, naprawiałem je zanim dostałem się do collegu. Zawsze musiałem jakoś je naprawić bo jednak w mojej rodzinnie nikt ich nie miał naprawić a mi to sprawiało frajdę. I tak jakoś zostałem przy tym i mam nadzieje że coś znajdzie się z moim umiejętnościami w pracy.
     
     
     
    @Area
    Militarystyka - Od młodego interesowałem się wszelkiego rodzaju bronią białą, krótką i w ogóle, aż tak z 3 lata temu na święta dostałem gazówkę krótką i fascynacja jeszcze bardziej weszła. Rok temu za zainteresowaniem pojechałem na obóz militarny ASG nad morze i mam zamiar kupić coś większego jak pełnoletni będę.
    Od 2 tygodni pogrywam sobie na gitarze. Zawsze chciałem się nauczyć grać a że kiedyś brat pożyczył gitarę to mam przynajmniej możliwość i nawet dobrze mi to idzie a chęci nie tracę.
    Sport, czyli swego czasu chodziłem na Kick Boxing, ale po kilku miesiącach grupa się rozleciała i przestałem ćwiczyć, ale poszedłbym na jakieś inne sztuki walki jeżeli byłoby  coś ciekawego blisko.
     
     
     
    @MroznY
    Hmm moje zainteresowania?? Jest ich na pewno kilka. Jednym, a w zasadzie głównym moim zainteresowaniem jest muzyka. Otwarty jestem w zasadzie na każdy gatunek muzyki (wyjątkiem jest DISCO POLO!!!). Przeważają u mnie głównie utwory metalowe, rockowe oraz progresywne owych gatunków (głównie ze względu na warstwy instrumentalne które są BOSKIE <3). Jak się zaczęła moja przygoda z taką muzyką? Myślę że największy wpływ miała na to moja starsza siostra (szerzej znana jako Klaudia xD), która słuchała takiej muzyki i po prostu nie mogłem że tak powiem uniknąć tego, żeby tej muzyki nie słuchać. Po przesłuchaniu kilku utworów z początku stwierdziłem, jak to większość osób: "Jak oni mogą słuchać czegoś takiego?!?!" xD Lecz jak to się mawia: "praktyka czyni mistrza" (Wiem, trochę chujowo dopasowany cytat ale nie mogę nic innego wymyślić xd) i po dłuższym zagłębieniu się w tą muzykę doznałem "olśnienia" i tak też pozostało do dziś.
    Kolejnym moim zainteresowaniem zdecydowanie będzie sport. Najbardziej uwielbiam sporty zimowe. Zacząłem się nimi interesować dokładnie w 2007 roku po tym jak Adam Małysz zdobył swoją 4-tą Kryształową Kulę. O ile innymi sportami zimowymi nie interesuję się jakoś specjalnie, o tyle skokami pasjonuję się już ponad 11 lat i śmiało mogę siebie uznać jako "eksperta" w analizie poszczególnych rzeczy w tym sporcie
    Następnym zainteresowaniem, trochę odmiennym od pozostałych, aczkolwiek powiązanym z muzyką jest u mnie historia. Pamiętam, jak na lekcjach historii nie za bardzo interesowałem się tą dziedziną nauki. Wszystko zaczęło się dopiero gdy zacząłem właśnie słuchać muzyki rockowej oraz metalowej. W wielu moich ulubionych utworach główną tematyką tekstu były właśnie wydarzenia historyczne. Po jakimś czasie na lekcjach historii miałem już dosyć ciekawszą sytuację z ocenami.
     
     
    @Black Wolf
    Głównym moim zainteresowaniem jest gra na keyboardzie/pianinie i gitarze. Swoją przygodę z muzyką zacząłem w wieku ok 5 lat, gdy moja siostra otrzymała keyboard (na Pierwszą Komunię Świętą). Od razu mi się spodobał, więc jak to dziecko, zacząłem naciskać co popadnie. Na początku było trudno, lecz po jakimś czasie, dzięki koledze rodziców, który grał "amatorsko", nauczyłem się grać pierwsze piosenki. Niestety, tytułów tych utworów nie mogę sobie przypomnieć, ale w dalszym ciągu jestem w stanie je zagrać. Gdy nauczyłem się tych 2 utworów nie uczyłem się niczego innego, a gdy mi się znudziło, zrobiłem sobie jakiś czas przerwy. Po kilku latach, wróciłem do gry na instrumencie klawiszowym, lecz tym razem bez nauczyciela. Tak właśnie zostałem "samoukiem" gry na instrumentach klawiszowych. Na pianinie gram do teraz, ale niestety rzadko. Przejdźmy do drugiego zainteresowania, które jest powiązane z poprzednim (napisane na samej górze, lecz nie omówione), a mianowicie gra na gitarze. Aktualnie gram na gitarze akustyczno-klasycznej. Stanowczo odradzam taką gitarę i jeżeli chcecie kupić, zdecydujcie się czy gitara akustyczna, czy gitara klasyczna. Wracając do tematu. Na gitarze zacząłem grać jak byłem wolontariuszem na pewnej świetlicy. Szukałem początkowych/najłatwiejszych akordów w internecie, łatwych akordów różnych piosenek, aż w końcu doszedłem do takiego stopnia, gdzie nie muszę szukać na internecie akordów, tylko sam już przeważnie (czasem błędy się zdarzają) rozpoznaję akordy. Kontynuując zainteresowania muzyczne, chciałbym dodać o wokalu. Kiedyś (już lata temu), gdy chodziłem do Szkoły Podstawowej, uczestniczyłem w różnych konkursach wokalnych. Zawsze zajmowałem I miejsca i wyróżnienia. Podczas mutacji, mój głos przestał mi się podobać, ale czasem i tak wypadam z kuzynką na Karaoke i po wypiciu kilku głębszych śpiewamy. Nie raz słyszałem, że mam bardzo ciekawy głos, tylko wstydzę się go używać, ale opinia innych w tej kwestii mnie nie interesuje, bo ja i tak uważam swoje. Kwestię zainteresowania muzycznego już skończyłem, więc przejdę do kolejnego zainteresowania, którym jest gastronomia. Nie ma tutaj co zbytnio pisać, bo gastronomią interesuję się już od dawna, chodziłem do szkoły gastronomicznej (Technik Żywienia i Usług Gastronomicznych), specjalizacja dietetyk. Mimo, że ukończyłem taką szkołę, nie zwracam uwagi na kcal czy kj. Lubię gotować/piec i co tutaj pisać.
    Ostatnim moim zainteresowaniem jest informatyka. Niestety, nie mam aż tak dużego doświadczenia w tym dziale, gdyż nie mogłem iść do żadnej szkoły informatycznej, ponieważ nie pozwalają mi na to moje problemy zdrowotne. Mimo wszystko sam staram się uczyć posiadając tylko informacje z internetu.
    Na tym kończę swoją krótką opowieść o swoich zainteresowaniach. Dziękuję za wysłuchanie i pozdrawiam serdecznie.
     
     
     
    @Kacuś
    Ogólnie interesuję się sportem, e-sportem i także informatyką.
    Sportem się zacząłem interesować jak byłem mały. Nawet chciałem zostać piłkarzem, ale nie wyszło :P. Pamiętam jak grałem do nocy w piłkę z kolegami. Nawet trochę trenowałem, myślałem, że może mi coś się uda, lecz po 2-3 latach uznałem, że to nie dla mnie.
    Informatyką zacząłem się interesować w wieku 10-11 lat. Pamiętam jak majsterkowałem czasami przy starym komputerze mając nadzieje, że cudem go naprawię. Nawet w szkole czasami mnie proszą, żebym coś naprawił w kompie jak coś się zepsuje. Jak zdam dobrze 8 klasę zamierzam iść do technikum informatycznego. Może się uda.
    E-sportem zacząłem się interesować kiedy miałem 11-12 lat, gdy się dowiedziałem, że mamy polską drużynę w CS:GO o nazwie Virtus.pro. Jak się o nich dowiedziałem zacząłem oglądać ich mecze jak te dawne z IEMu w Katowicach, które wygrali w 2014 r. jak i aktualne. Ja nawet na swoje 13 urodziny dostałem od mojego brata koszulkę z logiem VP i z napisem na tyle z moim imieniem "Kacper".  Nawet trochę marzęby zostać profesjonalnym graczem, ale cudów nie oczekuję.
     
     
     
     
    @Boski Z Polski
    Mam wiele zainteresowań, ale opowiem o najważniejszych. 
    Mitologie. Uwielbiam mitologie grecką, egipską, rzymską oraz skandynawską. Moja przygoda z nimi zaczęła się 3 lata temu w pierwszym tygodniu wakacji. Matka powiedziała mi, żebym sobie przeczytał jakąś książkę, więc poszedłem do biblioteki i wypożyczyłem książkę o greckich historiach. Następnie mitologia egipska strasznie mnie wciągnęła i zostałem z nią przez rok. Z racji, że przeczytałem jej tak wiele to powiedziałem, że czas na coś innego. Mitologia Rzymian była podobna do greckiej, więc lipa, ale skandynawska mnie strasznie zaciekawiła i z nią pozostałem mniej więcej rok. Czytanie książek również jest moim hoobym. Po mitologii przyszła pora na kryminały. Scherloki, Poiroty przeczytałem (większość). Obecnie czytam drugą część sagi "Milenium" "Dziewczyna, która igrała z ogniem" szwedzkiego pisarza Stiega Larsona. Polecam wszystkim. Moim kolejnym hoobym są serwery do 1.6. Szukanie nowych pluginów, próby napisania nowych, przerabianie ich. Wszystko zaczęło się wtedy kiedy pewien Michał/Adam powiedział żebym spróbował postawić swój własny serwer i nauczyć się postaw FTP oraz amxx. No i spróbowałem. Myślę, że na tą chwilę mam jakieś małe doświadczenie.
     
     
     
    @Rey ♔
    Moimi zainteresowaniami są gry komputerowe oraz sport. Swoją przygodę z grami zacząłem odkąd brat kupił pierwszego laptopa po swojej komunii i od tamtej pory jakoś mnie wciągnęły. Najbardziej lobię grać w gry typu Sims ( ) oraz strzelanki, jakoś najbardziej mnie wciągają. Gram w gry, które nie są mocno wymagające bo mój lapek ma ok. 7 lat i za dużo gier nie udźwignie. Dlatego jakoś zacząłem przygodę z Counter Strike'm, na którego namówił mnie bodajże brat cioteczny. Szlajałem się po serwerach i nie miałem stałej sieci. Znalazłem jeden serwer 201lvl i bardzo mi się spodobał, grałem tam klasą Cichociemny. Była bardzo dobra i w połączeniu z perkiem Tajemnica Generała byłem jednym z najlepszych na serwerze. Nie raz potrafiłem zakończyć rundę w mniej niż 10 sek bo od razu rzucałem granata na spawna przeciwników - za co sporo razy dostawałem bana xD Ale niestety potem serwer chyba upadł bo miałem przerwę od cs'a i nie mogłem go znaleźć Tak więc dalej szukałem serwera i trafiłem serwer 500k lub 5kk, który również mi się spodobał i który również upadł... I tak znowu szukałem fajnego serwera, i natrafiłem na ProCod'a 80001lvl. Spodobał mi się, to postanowiłem na nim zostać. No i składałem podania na adma, ale były odrzucane z powodu steama, który był (i jest) mocno wymagany. Na szczęście za trzecim razem się udało, lecz Ana napisała że dopóki nie zakupie konta steam z cs'em to nie da mi admina. No i musiałem kupić. No i potem jakoś to leciało... No i znowu znalazłem fajny serwer - JailBreak, który był z naszej sieci. Zacząłem na nim grać częściej niż na ProCodzie i złożyłem podanie na admina i go dostałem. Potem "powalczyłem" o Multi Admina i udało się    Parę miesięcy później kolega z klasy namówił mnie do CS:GO. Kupiłem. I tak od tamtej pory gram w dwa cs'y
    Drugim moim zainteresowaniem jest sport - najbardziej piłka nożna i siatkówka. W nogę grałem już od najmłodszych lat, bo był to taki zwyczaj, że każde dziecko grało w piłkę. No i tak jakoś do tej pory mi to zostało. W podstawówce moim nauczycielem od wychowania fizycznego była niestety kobieta -.- Która bardzo lubiła siatkówkę. No i nas dręczyła nią. Co drugi WF była siatkówka. Niestety dla chłopaków to był cios w serce, bo większość z nich lubiło piłkę nożną i chciało tylko w nią grać (ja też), ale nauczycielka była nie ugięta i ciągle uczyła nas grać w siatkówkę. Jednego sposobu podbijania mogła nas uczyć tydzień, a piłka nożna była raz na parę tygodni albo na miesiąc i to jeszcze z powodu jakiegoś testu na ocenę -.- Więc zbytnio pograć sobie nie mogliśmy (prawie w ogóle). Na szczęście z pomocą przychodził drugi nauczyciel od WF'u, który uczył gimnazjum i robił nam po lekcjach SKS'y (czyli cała godzina grania w co chcemy) Ale aż tak łatwo też nie mogło być. Po paru tygodniach przychodziły do niego dziewczyny z pretensjami czego one nie mogą mieć SKS'ów tylko my (żadna dziewczyna nie umiała w nic grać ale i tak się pchały by nam zabrać możliwość pogrania) -.- I tak mieliśmy piłkę co dwa tygodnie. Każdy z nas był wściekły ale nic nie mogliśmy zrobić. Teraz już takiego problemu nie mam bo jak chce pograć to zbieram kolegów i idziemy grać na boisko. Szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie życia bez sportu. Daje mi niesamowitą radość (mam nadzieje że tak samo jak każdemu). I z całego serca polecam każdemu wysiłek fizyczny bo SPORT TO ZDROWIE.
     
     
     
    @SpeedziK
    Nie mam ich za wiele, ale kilka się znajdzie, które mógłbym opisać. Jednym z nich jest na pewno muzyka, dzięki której mogę się odstresować czy na przykład odprężyć podczas grania lub zwykłych codziennych zajęć. Moim ulubionym gatunkiem muzyki jest Rap i Dubstep.  Gry również są jednym z moich zainteresowań. Aktualnie pogrywam sobie tylko w Counter Strike'a 1.6 i czasami Need For Speed'a Most Wanted'a i Need For Speed'a Undergrounda 2. Nie gram w inne gry, ponieważ za bardzo się przy nich denerwuję xD.
    Kolejnym moim zainteresowaniem jest piłka nożna. Lubię grać na pozycji obrońcy.
    Moim ulubionym obrońcą jest Kamil Glik, ogólnie piłkarzem Roberto Carlos, a klubem Manchester United. Kolejnym i ostatnim moim zainteresowaniem, które wymienię jest Anime. Oglądam je od 2006 roku. Od tego czasu obejrzałem ponad 200 serii. Moimi takimi dwoma ulubionymi serialami anime jest Dragon Ball i Naruto.
     
     
     
    @O.S.T.Ry
    Więc tak moimi zainteresowaniami są taniec sport gastronomia. Trenowałem taniec towarzyski przez 6 lat zawodowo jeździłem na zawody zdobywałem puchary i medale, początek tej przygody zaczął się przez moją mamę, w tamtym czasie trenowałem koszykówkę a po moich zajęciach były treningi tańca mama mnie namawiała przez długi czas aż w końcu poszedłem by dała mi spokój lecz stało się tak iż rzuciłem koszykówkę i zacząłem tańczyć dzięki temu poznałem wielu ludzi zdobyłem wiele przyjaźni oraz miałem możliwość spotkać najlepszego tancerza towarzyskiego na świecie Surkova (chyba tak się to pisze ) oraz Michała Malitkowskiego. Sport to prawie całe moje życie przez taniec oraz inne dyscypliny takie jak biegi, siatkówka, koszykówka, siłownia. Zawsze uwielbiałem uprawiać sport gdyż dawało mi to przyjemność oraz pozwalało odciąć się od świata i problemów osobistych. Gastronomia zaczęła się przez wybór szkoły średniej,było nim technikum gastronomiczne przez 4 lata kształciłem się a aktualnie pracuje w jednej z lepszych restauracji we Wrocławiu, jest to moje miejsce na świecie gdzie się spełniam żadna inna praca nie dawała mi tyle przyjemności jak gotowanie wspaniałych rzeczy i tworzenie własnych przepisów kulinarnych. 
     
     
     
    @Bot Bartek
    Przez ostatni czas moje zainteresowania powędrowały w kierunku elektroniki informatyki i robotyki ze względu na to, że jestem obecnie w technikum mechatronicznym wiec jakoś te tematy mnie ostatnio przyciągnęły.Do tego czym się teraz interesuje zachęcił mnie mój nauczyciel fizyki już w gimnazjum. Nie było lekcji by z nim nie zamienić kilku słów o nowinkach technicznych itp,. Chyba on najbardziej skierował mnie na mój obecny kierunek kształcenia za co jestem mu bardzo wdzięczny. Gdy rozpocząłem naukę w technikum miałem szczęście i znowu trafił się mi wspaniały wychowawca, który tez miał małego bzika na punkcie wszystkiego co techniczne (może dla tego że jest jednym z głównych nauczycieli przedmiotów zawodowych na mechatroniku). Jest to kolejny nauczyciel, który potrafi trafić do mnie swoi metodami, to on jak na razie pokazuje mi jak można wykorzystać elektronikę, informatykę, mechanikę i robotykę w dobry pożyteczny sposób. Dzięki niemu trafiłem do projektu związanego z moimi zainteresowaniami. Myślę, że gdyby nie ci nauczyciele stał bym się takim "Sebiksem z osiedla", jetem im wdzięczny i myślę, że zainteresowań nie zmienię jeszcze przez długu długi czas. Montaż, myślenie jak co ze sobą połączyć, którą cześć gdzie umieścić daje mi taką małą frajdę którą nie każdy zrozumie, ale dla kogoś kto jest  pasjonatem tego typu rzeczami to co piszę będzie zrozumianą myślą.
     
     
     
    @L@M@NeR
    Układanie kostek rubika XD 2 lata temu na urodziny dostałem kostkę 3x3, więc zacząłem się nią bawić. Pierwsze ułożenie kostki zajęło mi około 3 godzin, następne już tylko 30 minut. I tak sukcesywnie schodziłem, aż do teraz, mój rekord od roku już wynosi 54 sekundy i nie potrafię zejść niżej Dlatego od roku mam kostkę 4x4, jest dużo trudniejsza niż 3x3, bo nie ma środowego (nieruchomego) kwadratu. Na tej kostce wyciągam czas około 3 minut. Od 2 miesięcy jestem szczęśliwym posiadaczem kostki 5x5, dla kogoś, kto miał w rękach kiedyś kostkę 3x3 i potrafił ja ułożyć, ta kostka nie stanowi problemu bo tylko 3 dodatkowe algorytmy dochodzą. Niestety złożoność tej kostki nie pozwala na chwilę obecną zejść poniżej 8 minut, ale może jeszcze za jakiś czas będę speedcuberem?
     
     
     
    @Miłosz
    Nie mam chyba takich konkretnych zainteresowań, których bym się trzymał dłużej, chyba,  że majsterkowanie i tworzenie jakichś tam akcesoriów do ogródka czy coś w ten deseń ;d ale to przecież każdy facet lubi robić, więc nie jestem jakimś obrębem bo to robię,  ale trudny temat podjęłaś, niby taki prosty, ale jak widać nie ;] Mogę Ci powiedzieć co chciałbym zrobić, bo aktualnie z tego co robię mało mam pasji w tym ;V Kręcą mnie bydlaki ;d Budowlane, wyburzeniowe, o taka robota to marzenie, jest dzień jak dzisiaj nic się nie chce pogoda spierdolona , piwo ciepłe, a ty mówisz - jebać to i jak w worek bokserski walisz tylko, że tu spada konstrukcja 100tonowa ;D Teraz na poważnie, interesuje się kobietami, od zawsze ;D poza nimi rzecz jasna autka, tyle, że nie wgląd techniczny, ale wizualny, lubię w takich detalach przewalać czas, w niedziele nawet do 5h potrafię sprzątać (tylko) autko.
     
     
     
    @wQ.
    Manipulacja (łac. manipulatio – manewr, fortel, podstęp; manus - ręka, manipulus - dłoń) – forma wywierania wpływu na osobę lub grupę w taki sposób, by nieświadomie i z własnej woli realizowała cele manipulatora. Manipulować można treścią i sposobem przekazywania informacji. 
    Kłamstwo – wypowiedź zawierająca informacje niezgodne z przekonaniem o stanie faktycznym. Kłamca przekazuje informacje niezgodne z jego przekonaniem o rzeczywistości z intencją, by zostały one wzięte za prawdziwe. 
    Nigdy nie powiedziałem, że jestem dobrym chłopcem, a zwłaszcza jeżeli moimi głównymi zainteresowania są te, które dla "zwykłych" ludzi uchodzą automatycznie za złe i trzeba za te czyny natychmiastowo karać i tłumaczyć dlaczego, że tak nie wolno.  
    Nawet nie wiecie jak prosto a zarazem jak trudno manipulować drugą osobą. Wystarczy kilka miłych słówek, kilka faktów o sobie które niekoniecznie są prawdą, lecz pokazują drugiej osobie, że jej ufamy bo mówimy skryte tajemnice które wymyśliliśmy dosłownie 5 minut temu i ta osoba automatycznie myśli "a no skoro on mi ufa to ja jemu też zaufam". Najważniejsze jest to, by się nie plątać w informacjach które podajemy drugiej osobie, jeżeli już kłamiemy to tak, by były jak najbliżej prawdy ( w sumie nie bez powodu możemy usłyszeć taką frazę jak "To była jedna z najskuteczniejszych metod kłamania: mówić prawdę prosto w twarz, tak  bezczelnie, by nikt nie uwierzył, że to prawda.").  
    Minusy kłamstwa i manipulacji? Trzeba się wyzbyć emocji i moralności, nie jest to proste, w końcu jesteśmy ludzi, ale bycie skurwysynem bez serca jest o wiele przyjemniejsze niż bycie miękką fają którą każdy wykorzystuje. Udawanie smutku na pogrzebie osoby której się nie znało lub nie lubiło? Proste. Uśmiech i śmiech na żałosny żart wujka na imprezie rodzinnej? Nic prostszego.  Radość na wiadomość o nowym smarku w domu, który będzie tylko płakał i srał pod siebie i przeszkadzał we wszystkim i wszystkim? Normalnie skaczę z radości. Mimo tego, że nie lubimy, nie cierpimy, wręcz nienawidzimy, trzeba to schować głęboko i nie dać po sobie poznać, że właśnie tak czujemy, wiele prościej jest powiedzieć cioci, że dziecko jest cudowne i odpuścić zbędne dyskusje z rodziną niż powiedzieć, żeby trzymać to dziecko z dala ode mnie, bo nie lubię dzieci i nigdy ich nie będę ich lubił i zajmował się nimi.  
    Plusy? Zależy od umiejętności i jak bardzo brakuje nam moralności. Im mniej czujemy i im więcej umiemy tym więcej. Możemy zyskiwać wiele rzeczy, takich jak telewizor podczas walki z rodzeństwem, ostatni kawałek ciasta na imprezie rodzinnej czy awans w pracy.  Mógłbym o tym pisać i dyskutować, ale i tak większość osób mnie uzna za chorego debila który nigdy nie zazna prawdziwego smaku przyjaźni, zaufania czy miłości, bo jak ktoś może kochać jak ciągle kłamie? I właśnie do tego nam potrzebne jest porzucenie emocji. Wtedy życie staje się o wiele prostsze dla nas ale jednocześnie my stajemy się bardziej skomplikowani dla ludzi, zwłaszcza, którzy mają zamknięte rozumowania do własnego ja i zdanie innych się nie liczy a JA to alfa i omega.  (ciekawe fragmenty książki "Wszyscy patrzyli a nikt nie widział" Jana Marchewki, które też dały mi do myślenia  
    "Nigdy nikomu nie ufaj, a już na pewno nie  kobiecie." 
    "Wiesz, które religie mają najbardziej oddanych wyznawców? 
    Stary szuler zamilkł, założył okulary i wbił w Slavę przenikliwe spojrzenie, lecz chłopiec milczał. Po chwili spuścił wzrok i wzruszył ramionami. Wiedział, że lepiej było się przyznawać, niż strzelać na ślepo. 
    – No… nie do końca – wydukał. 
    – Powiem ci. Te, które są jak najbardziej kompletne i zamykają umysł tak szczelnie, że nie pozostawiają mu miejsca na zadawanie jakichkolwiek pytań. Im mniej wolności, tym większe oddanie. Oszukiwanemu trzeba stworzyć rzeczywistość tak spójną, by uwierzył, że jest prawdziwa. Wtedy nie tylko łyknie każdy farmazon, ale jeszcze będzie się z niego cieszył jak dziecko…" (przykład ten długi to Arkadij Awierczenko - "Kłamstwo"; 
    Fragmenty książki  "Wszyscy patrzyli a nikt nie widział" Jana Marchewki)  
    Dlaczego takie zainteresowania? Zawsze byłem poza szablonem i zawsze interesowały mnie rzeczy dziwne, gdzie inni ludzie mają pewien dystans i się nie interesują tak tym dokładnie. Od małego czytałem o tym, uczyłem się i jakoś mi to wychodzi.  
     
     
     
    @_DodgE_
    Bardzo lubię sport, choć nigdy nie przekonywał mnie hokej - grać w różne gry zespołowe, obstawiać, ale odkąd zacząłem pracować, to nie mam na to czasu i często też nie mam siły. ;) Zawsze mnie interesowała muzyka rockowa i jej różne gatunki. Zespoły tj. Three Days Grace, Skillet, Bring Me The Horizon, Linkin Park, 30 Seconds To Mars, Green Day, Evanescance, Avenged Sevenfold i mógłbym wiele jeszcze wymienić.  Jednak ostatnio nawet playlista z radia RMF FM mi też odpowiada. ;D haha Od paru lat już się nie zamykam w jednym kręgu muzycznym.  No i oczywiście anime.. Ale też się skupiam tylko na tych ulubionych, nie próbowałem więcej - Naruto, Fairy Tail, Bleach, SnK, Sword Art Online, Dragon Ball  A dawno temu Pokemony, Król Szamanów, Yu-Gi-Oh  haha Zawsze chciałem grać na gitarze, nieważne jakiej - elektryk czy akustyk.. Ale sytuacja mi nie pozwalała.   Nie wspominając o perkusji, ale to już nieosiągalne marzenie na mieszkanie w bloku i kasę jaką musiałbym wywalić. 
    Bardzo lubię chodzić po górach, adrenalinę, wysokość pomimo jej lęku. 
    Lubię bardzo filmy przygodowo-fantastyczne, pełne akcji, jak się obija o jakąś mitologię, z mocami, ale również takie typowe fantastyki jak Hobbit, Harry Potter, coś z Marvela.. Też ciężko sprecyzować, bo zwykłe przygodowe i historyczne też mi się podobają. Nawet dramaty takie jak choćby Pamiętnik, Titanic czy choćby dosyć niedawna produkcja Zanim się pojawiłeś mnie zaciekawiły i poruszyły, bo z reguły nie dam sobie w kaszę dmuchać, ale wrażliwy ze mnie chłopaczyna. 
    Skoczyłem ze spadochronem i pewnie na tym jednym razie się jeszcze nie skończy. 
    Nie wiem co mógłbym jeszcze napisać, bo ja się interesuję wszystkim i niczym, wszystkim po trochu, czasami coś mnie zainteresuje, a po chwili przestanie interesować. ;)  
     

     
     
     
  3. Like
    Madziaa<3 otrzymał punkt reputacji od _DodgE_ Zainteresowania użytkowników Pochylni!   
    Witajcie.
    Pisałam do wielu z Was w wiadomości prywatnej odnośnie Waszych zainteresowań. Z góry od razu dziękuję za udzielenie mi odpowiedzi.
    Mam nadzieję, że dzięki temu artykułowi poznacie naszych użytkowników bliżej i będziecie mogli porozmawiać o waszych wspólnych, podobnych zainteresowaniach. 
    Zapraszam do czytania!
     
      
     
    @Ogonowy banan 
    Hmm jakie mam zainterosowania pytasz. Interesuje się informatyką ogólnie. Zaczęło się to jak miałem swój własny komputer, na komuni lubiłem się bawić nim, naprawiać itp. Zawsze lubiłem komputery, naprawiałem je zanim dostałem się do collegu. Zawsze musiałem jakoś je naprawić bo jednak w mojej rodzinnie nikt ich nie miał naprawić a mi to sprawiało frajdę. I tak jakoś zostałem przy tym i mam nadzieje że coś znajdzie się z moim umiejętnościami w pracy.
     
     
     
    @Area
    Militarystyka - Od młodego interesowałem się wszelkiego rodzaju bronią białą, krótką i w ogóle, aż tak z 3 lata temu na święta dostałem gazówkę krótką i fascynacja jeszcze bardziej weszła. Rok temu za zainteresowaniem pojechałem na obóz militarny ASG nad morze i mam zamiar kupić coś większego jak pełnoletni będę.
    Od 2 tygodni pogrywam sobie na gitarze. Zawsze chciałem się nauczyć grać a że kiedyś brat pożyczył gitarę to mam przynajmniej możliwość i nawet dobrze mi to idzie a chęci nie tracę.
    Sport, czyli swego czasu chodziłem na Kick Boxing, ale po kilku miesiącach grupa się rozleciała i przestałem ćwiczyć, ale poszedłbym na jakieś inne sztuki walki jeżeli byłoby  coś ciekawego blisko.
     
     
     
    @MroznY
    Hmm moje zainteresowania?? Jest ich na pewno kilka. Jednym, a w zasadzie głównym moim zainteresowaniem jest muzyka. Otwarty jestem w zasadzie na każdy gatunek muzyki (wyjątkiem jest DISCO POLO!!!). Przeważają u mnie głównie utwory metalowe, rockowe oraz progresywne owych gatunków (głównie ze względu na warstwy instrumentalne które są BOSKIE <3). Jak się zaczęła moja przygoda z taką muzyką? Myślę że największy wpływ miała na to moja starsza siostra (szerzej znana jako Klaudia xD), która słuchała takiej muzyki i po prostu nie mogłem że tak powiem uniknąć tego, żeby tej muzyki nie słuchać. Po przesłuchaniu kilku utworów z początku stwierdziłem, jak to większość osób: "Jak oni mogą słuchać czegoś takiego?!?!" xD Lecz jak to się mawia: "praktyka czyni mistrza" (Wiem, trochę chujowo dopasowany cytat ale nie mogę nic innego wymyślić xd) i po dłuższym zagłębieniu się w tą muzykę doznałem "olśnienia" i tak też pozostało do dziś.
    Kolejnym moim zainteresowaniem zdecydowanie będzie sport. Najbardziej uwielbiam sporty zimowe. Zacząłem się nimi interesować dokładnie w 2007 roku po tym jak Adam Małysz zdobył swoją 4-tą Kryształową Kulę. O ile innymi sportami zimowymi nie interesuję się jakoś specjalnie, o tyle skokami pasjonuję się już ponad 11 lat i śmiało mogę siebie uznać jako "eksperta" w analizie poszczególnych rzeczy w tym sporcie
    Następnym zainteresowaniem, trochę odmiennym od pozostałych, aczkolwiek powiązanym z muzyką jest u mnie historia. Pamiętam, jak na lekcjach historii nie za bardzo interesowałem się tą dziedziną nauki. Wszystko zaczęło się dopiero gdy zacząłem właśnie słuchać muzyki rockowej oraz metalowej. W wielu moich ulubionych utworach główną tematyką tekstu były właśnie wydarzenia historyczne. Po jakimś czasie na lekcjach historii miałem już dosyć ciekawszą sytuację z ocenami.
     
     
    @Black Wolf
    Głównym moim zainteresowaniem jest gra na keyboardzie/pianinie i gitarze. Swoją przygodę z muzyką zacząłem w wieku ok 5 lat, gdy moja siostra otrzymała keyboard (na Pierwszą Komunię Świętą). Od razu mi się spodobał, więc jak to dziecko, zacząłem naciskać co popadnie. Na początku było trudno, lecz po jakimś czasie, dzięki koledze rodziców, który grał "amatorsko", nauczyłem się grać pierwsze piosenki. Niestety, tytułów tych utworów nie mogę sobie przypomnieć, ale w dalszym ciągu jestem w stanie je zagrać. Gdy nauczyłem się tych 2 utworów nie uczyłem się niczego innego, a gdy mi się znudziło, zrobiłem sobie jakiś czas przerwy. Po kilku latach, wróciłem do gry na instrumencie klawiszowym, lecz tym razem bez nauczyciela. Tak właśnie zostałem "samoukiem" gry na instrumentach klawiszowych. Na pianinie gram do teraz, ale niestety rzadko. Przejdźmy do drugiego zainteresowania, które jest powiązane z poprzednim (napisane na samej górze, lecz nie omówione), a mianowicie gra na gitarze. Aktualnie gram na gitarze akustyczno-klasycznej. Stanowczo odradzam taką gitarę i jeżeli chcecie kupić, zdecydujcie się czy gitara akustyczna, czy gitara klasyczna. Wracając do tematu. Na gitarze zacząłem grać jak byłem wolontariuszem na pewnej świetlicy. Szukałem początkowych/najłatwiejszych akordów w internecie, łatwych akordów różnych piosenek, aż w końcu doszedłem do takiego stopnia, gdzie nie muszę szukać na internecie akordów, tylko sam już przeważnie (czasem błędy się zdarzają) rozpoznaję akordy. Kontynuując zainteresowania muzyczne, chciałbym dodać o wokalu. Kiedyś (już lata temu), gdy chodziłem do Szkoły Podstawowej, uczestniczyłem w różnych konkursach wokalnych. Zawsze zajmowałem I miejsca i wyróżnienia. Podczas mutacji, mój głos przestał mi się podobać, ale czasem i tak wypadam z kuzynką na Karaoke i po wypiciu kilku głębszych śpiewamy. Nie raz słyszałem, że mam bardzo ciekawy głos, tylko wstydzę się go używać, ale opinia innych w tej kwestii mnie nie interesuje, bo ja i tak uważam swoje. Kwestię zainteresowania muzycznego już skończyłem, więc przejdę do kolejnego zainteresowania, którym jest gastronomia. Nie ma tutaj co zbytnio pisać, bo gastronomią interesuję się już od dawna, chodziłem do szkoły gastronomicznej (Technik Żywienia i Usług Gastronomicznych), specjalizacja dietetyk. Mimo, że ukończyłem taką szkołę, nie zwracam uwagi na kcal czy kj. Lubię gotować/piec i co tutaj pisać.
    Ostatnim moim zainteresowaniem jest informatyka. Niestety, nie mam aż tak dużego doświadczenia w tym dziale, gdyż nie mogłem iść do żadnej szkoły informatycznej, ponieważ nie pozwalają mi na to moje problemy zdrowotne. Mimo wszystko sam staram się uczyć posiadając tylko informacje z internetu.
    Na tym kończę swoją krótką opowieść o swoich zainteresowaniach. Dziękuję za wysłuchanie i pozdrawiam serdecznie.
     
     
     
    @Kacuś
    Ogólnie interesuję się sportem, e-sportem i także informatyką.
    Sportem się zacząłem interesować jak byłem mały. Nawet chciałem zostać piłkarzem, ale nie wyszło :P. Pamiętam jak grałem do nocy w piłkę z kolegami. Nawet trochę trenowałem, myślałem, że może mi coś się uda, lecz po 2-3 latach uznałem, że to nie dla mnie.
    Informatyką zacząłem się interesować w wieku 10-11 lat. Pamiętam jak majsterkowałem czasami przy starym komputerze mając nadzieje, że cudem go naprawię. Nawet w szkole czasami mnie proszą, żebym coś naprawił w kompie jak coś się zepsuje. Jak zdam dobrze 8 klasę zamierzam iść do technikum informatycznego. Może się uda.
    E-sportem zacząłem się interesować kiedy miałem 11-12 lat, gdy się dowiedziałem, że mamy polską drużynę w CS:GO o nazwie Virtus.pro. Jak się o nich dowiedziałem zacząłem oglądać ich mecze jak te dawne z IEMu w Katowicach, które wygrali w 2014 r. jak i aktualne. Ja nawet na swoje 13 urodziny dostałem od mojego brata koszulkę z logiem VP i z napisem na tyle z moim imieniem "Kacper".  Nawet trochę marzęby zostać profesjonalnym graczem, ale cudów nie oczekuję.
     
     
     
     
    @Boski Z Polski
    Mam wiele zainteresowań, ale opowiem o najważniejszych. 
    Mitologie. Uwielbiam mitologie grecką, egipską, rzymską oraz skandynawską. Moja przygoda z nimi zaczęła się 3 lata temu w pierwszym tygodniu wakacji. Matka powiedziała mi, żebym sobie przeczytał jakąś książkę, więc poszedłem do biblioteki i wypożyczyłem książkę o greckich historiach. Następnie mitologia egipska strasznie mnie wciągnęła i zostałem z nią przez rok. Z racji, że przeczytałem jej tak wiele to powiedziałem, że czas na coś innego. Mitologia Rzymian była podobna do greckiej, więc lipa, ale skandynawska mnie strasznie zaciekawiła i z nią pozostałem mniej więcej rok. Czytanie książek również jest moim hoobym. Po mitologii przyszła pora na kryminały. Scherloki, Poiroty przeczytałem (większość). Obecnie czytam drugą część sagi "Milenium" "Dziewczyna, która igrała z ogniem" szwedzkiego pisarza Stiega Larsona. Polecam wszystkim. Moim kolejnym hoobym są serwery do 1.6. Szukanie nowych pluginów, próby napisania nowych, przerabianie ich. Wszystko zaczęło się wtedy kiedy pewien Michał/Adam powiedział żebym spróbował postawić swój własny serwer i nauczyć się postaw FTP oraz amxx. No i spróbowałem. Myślę, że na tą chwilę mam jakieś małe doświadczenie.
     
     
     
    @Rey ♔
    Moimi zainteresowaniami są gry komputerowe oraz sport. Swoją przygodę z grami zacząłem odkąd brat kupił pierwszego laptopa po swojej komunii i od tamtej pory jakoś mnie wciągnęły. Najbardziej lobię grać w gry typu Sims ( ) oraz strzelanki, jakoś najbardziej mnie wciągają. Gram w gry, które nie są mocno wymagające bo mój lapek ma ok. 7 lat i za dużo gier nie udźwignie. Dlatego jakoś zacząłem przygodę z Counter Strike'm, na którego namówił mnie bodajże brat cioteczny. Szlajałem się po serwerach i nie miałem stałej sieci. Znalazłem jeden serwer 201lvl i bardzo mi się spodobał, grałem tam klasą Cichociemny. Była bardzo dobra i w połączeniu z perkiem Tajemnica Generała byłem jednym z najlepszych na serwerze. Nie raz potrafiłem zakończyć rundę w mniej niż 10 sek bo od razu rzucałem granata na spawna przeciwników - za co sporo razy dostawałem bana xD Ale niestety potem serwer chyba upadł bo miałem przerwę od cs'a i nie mogłem go znaleźć Tak więc dalej szukałem serwera i trafiłem serwer 500k lub 5kk, który również mi się spodobał i który również upadł... I tak znowu szukałem fajnego serwera, i natrafiłem na ProCod'a 80001lvl. Spodobał mi się, to postanowiłem na nim zostać. No i składałem podania na adma, ale były odrzucane z powodu steama, który był (i jest) mocno wymagany. Na szczęście za trzecim razem się udało, lecz Ana napisała że dopóki nie zakupie konta steam z cs'em to nie da mi admina. No i musiałem kupić. No i potem jakoś to leciało... No i znowu znalazłem fajny serwer - JailBreak, który był z naszej sieci. Zacząłem na nim grać częściej niż na ProCodzie i złożyłem podanie na admina i go dostałem. Potem "powalczyłem" o Multi Admina i udało się    Parę miesięcy później kolega z klasy namówił mnie do CS:GO. Kupiłem. I tak od tamtej pory gram w dwa cs'y
    Drugim moim zainteresowaniem jest sport - najbardziej piłka nożna i siatkówka. W nogę grałem już od najmłodszych lat, bo był to taki zwyczaj, że każde dziecko grało w piłkę. No i tak jakoś do tej pory mi to zostało. W podstawówce moim nauczycielem od wychowania fizycznego była niestety kobieta -.- Która bardzo lubiła siatkówkę. No i nas dręczyła nią. Co drugi WF była siatkówka. Niestety dla chłopaków to był cios w serce, bo większość z nich lubiło piłkę nożną i chciało tylko w nią grać (ja też), ale nauczycielka była nie ugięta i ciągle uczyła nas grać w siatkówkę. Jednego sposobu podbijania mogła nas uczyć tydzień, a piłka nożna była raz na parę tygodni albo na miesiąc i to jeszcze z powodu jakiegoś testu na ocenę -.- Więc zbytnio pograć sobie nie mogliśmy (prawie w ogóle). Na szczęście z pomocą przychodził drugi nauczyciel od WF'u, który uczył gimnazjum i robił nam po lekcjach SKS'y (czyli cała godzina grania w co chcemy) Ale aż tak łatwo też nie mogło być. Po paru tygodniach przychodziły do niego dziewczyny z pretensjami czego one nie mogą mieć SKS'ów tylko my (żadna dziewczyna nie umiała w nic grać ale i tak się pchały by nam zabrać możliwość pogrania) -.- I tak mieliśmy piłkę co dwa tygodnie. Każdy z nas był wściekły ale nic nie mogliśmy zrobić. Teraz już takiego problemu nie mam bo jak chce pograć to zbieram kolegów i idziemy grać na boisko. Szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie życia bez sportu. Daje mi niesamowitą radość (mam nadzieje że tak samo jak każdemu). I z całego serca polecam każdemu wysiłek fizyczny bo SPORT TO ZDROWIE.
     
     
     
    @SpeedziK
    Nie mam ich za wiele, ale kilka się znajdzie, które mógłbym opisać. Jednym z nich jest na pewno muzyka, dzięki której mogę się odstresować czy na przykład odprężyć podczas grania lub zwykłych codziennych zajęć. Moim ulubionym gatunkiem muzyki jest Rap i Dubstep.  Gry również są jednym z moich zainteresowań. Aktualnie pogrywam sobie tylko w Counter Strike'a 1.6 i czasami Need For Speed'a Most Wanted'a i Need For Speed'a Undergrounda 2. Nie gram w inne gry, ponieważ za bardzo się przy nich denerwuję xD.
    Kolejnym moim zainteresowaniem jest piłka nożna. Lubię grać na pozycji obrońcy.
    Moim ulubionym obrońcą jest Kamil Glik, ogólnie piłkarzem Roberto Carlos, a klubem Manchester United. Kolejnym i ostatnim moim zainteresowaniem, które wymienię jest Anime. Oglądam je od 2006 roku. Od tego czasu obejrzałem ponad 200 serii. Moimi takimi dwoma ulubionymi serialami anime jest Dragon Ball i Naruto.
     
     
     
    @O.S.T.Ry
    Więc tak moimi zainteresowaniami są taniec sport gastronomia. Trenowałem taniec towarzyski przez 6 lat zawodowo jeździłem na zawody zdobywałem puchary i medale, początek tej przygody zaczął się przez moją mamę, w tamtym czasie trenowałem koszykówkę a po moich zajęciach były treningi tańca mama mnie namawiała przez długi czas aż w końcu poszedłem by dała mi spokój lecz stało się tak iż rzuciłem koszykówkę i zacząłem tańczyć dzięki temu poznałem wielu ludzi zdobyłem wiele przyjaźni oraz miałem możliwość spotkać najlepszego tancerza towarzyskiego na świecie Surkova (chyba tak się to pisze ) oraz Michała Malitkowskiego. Sport to prawie całe moje życie przez taniec oraz inne dyscypliny takie jak biegi, siatkówka, koszykówka, siłownia. Zawsze uwielbiałem uprawiać sport gdyż dawało mi to przyjemność oraz pozwalało odciąć się od świata i problemów osobistych. Gastronomia zaczęła się przez wybór szkoły średniej,było nim technikum gastronomiczne przez 4 lata kształciłem się a aktualnie pracuje w jednej z lepszych restauracji we Wrocławiu, jest to moje miejsce na świecie gdzie się spełniam żadna inna praca nie dawała mi tyle przyjemności jak gotowanie wspaniałych rzeczy i tworzenie własnych przepisów kulinarnych. 
     
     
     
    @Bot Bartek
    Przez ostatni czas moje zainteresowania powędrowały w kierunku elektroniki informatyki i robotyki ze względu na to, że jestem obecnie w technikum mechatronicznym wiec jakoś te tematy mnie ostatnio przyciągnęły.Do tego czym się teraz interesuje zachęcił mnie mój nauczyciel fizyki już w gimnazjum. Nie było lekcji by z nim nie zamienić kilku słów o nowinkach technicznych itp,. Chyba on najbardziej skierował mnie na mój obecny kierunek kształcenia za co jestem mu bardzo wdzięczny. Gdy rozpocząłem naukę w technikum miałem szczęście i znowu trafił się mi wspaniały wychowawca, który tez miał małego bzika na punkcie wszystkiego co techniczne (może dla tego że jest jednym z głównych nauczycieli przedmiotów zawodowych na mechatroniku). Jest to kolejny nauczyciel, który potrafi trafić do mnie swoi metodami, to on jak na razie pokazuje mi jak można wykorzystać elektronikę, informatykę, mechanikę i robotykę w dobry pożyteczny sposób. Dzięki niemu trafiłem do projektu związanego z moimi zainteresowaniami. Myślę, że gdyby nie ci nauczyciele stał bym się takim "Sebiksem z osiedla", jetem im wdzięczny i myślę, że zainteresowań nie zmienię jeszcze przez długu długi czas. Montaż, myślenie jak co ze sobą połączyć, którą cześć gdzie umieścić daje mi taką małą frajdę którą nie każdy zrozumie, ale dla kogoś kto jest  pasjonatem tego typu rzeczami to co piszę będzie zrozumianą myślą.
     
     
     
    @L@M@NeR
    Układanie kostek rubika XD 2 lata temu na urodziny dostałem kostkę 3x3, więc zacząłem się nią bawić. Pierwsze ułożenie kostki zajęło mi około 3 godzin, następne już tylko 30 minut. I tak sukcesywnie schodziłem, aż do teraz, mój rekord od roku już wynosi 54 sekundy i nie potrafię zejść niżej Dlatego od roku mam kostkę 4x4, jest dużo trudniejsza niż 3x3, bo nie ma środowego (nieruchomego) kwadratu. Na tej kostce wyciągam czas około 3 minut. Od 2 miesięcy jestem szczęśliwym posiadaczem kostki 5x5, dla kogoś, kto miał w rękach kiedyś kostkę 3x3 i potrafił ja ułożyć, ta kostka nie stanowi problemu bo tylko 3 dodatkowe algorytmy dochodzą. Niestety złożoność tej kostki nie pozwala na chwilę obecną zejść poniżej 8 minut, ale może jeszcze za jakiś czas będę speedcuberem?
     
     
     
    @Miłosz
    Nie mam chyba takich konkretnych zainteresowań, których bym się trzymał dłużej, chyba,  że majsterkowanie i tworzenie jakichś tam akcesoriów do ogródka czy coś w ten deseń ;d ale to przecież każdy facet lubi robić, więc nie jestem jakimś obrębem bo to robię,  ale trudny temat podjęłaś, niby taki prosty, ale jak widać nie ;] Mogę Ci powiedzieć co chciałbym zrobić, bo aktualnie z tego co robię mało mam pasji w tym ;V Kręcą mnie bydlaki ;d Budowlane, wyburzeniowe, o taka robota to marzenie, jest dzień jak dzisiaj nic się nie chce pogoda spierdolona , piwo ciepłe, a ty mówisz - jebać to i jak w worek bokserski walisz tylko, że tu spada konstrukcja 100tonowa ;D Teraz na poważnie, interesuje się kobietami, od zawsze ;D poza nimi rzecz jasna autka, tyle, że nie wgląd techniczny, ale wizualny, lubię w takich detalach przewalać czas, w niedziele nawet do 5h potrafię sprzątać (tylko) autko.
     
     
     
    @wQ.
    Manipulacja (łac. manipulatio – manewr, fortel, podstęp; manus - ręka, manipulus - dłoń) – forma wywierania wpływu na osobę lub grupę w taki sposób, by nieświadomie i z własnej woli realizowała cele manipulatora. Manipulować można treścią i sposobem przekazywania informacji. 
    Kłamstwo – wypowiedź zawierająca informacje niezgodne z przekonaniem o stanie faktycznym. Kłamca przekazuje informacje niezgodne z jego przekonaniem o rzeczywistości z intencją, by zostały one wzięte za prawdziwe. 
    Nigdy nie powiedziałem, że jestem dobrym chłopcem, a zwłaszcza jeżeli moimi głównymi zainteresowania są te, które dla "zwykłych" ludzi uchodzą automatycznie za złe i trzeba za te czyny natychmiastowo karać i tłumaczyć dlaczego, że tak nie wolno.  
    Nawet nie wiecie jak prosto a zarazem jak trudno manipulować drugą osobą. Wystarczy kilka miłych słówek, kilka faktów o sobie które niekoniecznie są prawdą, lecz pokazują drugiej osobie, że jej ufamy bo mówimy skryte tajemnice które wymyśliliśmy dosłownie 5 minut temu i ta osoba automatycznie myśli "a no skoro on mi ufa to ja jemu też zaufam". Najważniejsze jest to, by się nie plątać w informacjach które podajemy drugiej osobie, jeżeli już kłamiemy to tak, by były jak najbliżej prawdy ( w sumie nie bez powodu możemy usłyszeć taką frazę jak "To była jedna z najskuteczniejszych metod kłamania: mówić prawdę prosto w twarz, tak  bezczelnie, by nikt nie uwierzył, że to prawda.").  
    Minusy kłamstwa i manipulacji? Trzeba się wyzbyć emocji i moralności, nie jest to proste, w końcu jesteśmy ludzi, ale bycie skurwysynem bez serca jest o wiele przyjemniejsze niż bycie miękką fają którą każdy wykorzystuje. Udawanie smutku na pogrzebie osoby której się nie znało lub nie lubiło? Proste. Uśmiech i śmiech na żałosny żart wujka na imprezie rodzinnej? Nic prostszego.  Radość na wiadomość o nowym smarku w domu, który będzie tylko płakał i srał pod siebie i przeszkadzał we wszystkim i wszystkim? Normalnie skaczę z radości. Mimo tego, że nie lubimy, nie cierpimy, wręcz nienawidzimy, trzeba to schować głęboko i nie dać po sobie poznać, że właśnie tak czujemy, wiele prościej jest powiedzieć cioci, że dziecko jest cudowne i odpuścić zbędne dyskusje z rodziną niż powiedzieć, żeby trzymać to dziecko z dala ode mnie, bo nie lubię dzieci i nigdy ich nie będę ich lubił i zajmował się nimi.  
    Plusy? Zależy od umiejętności i jak bardzo brakuje nam moralności. Im mniej czujemy i im więcej umiemy tym więcej. Możemy zyskiwać wiele rzeczy, takich jak telewizor podczas walki z rodzeństwem, ostatni kawałek ciasta na imprezie rodzinnej czy awans w pracy.  Mógłbym o tym pisać i dyskutować, ale i tak większość osób mnie uzna za chorego debila który nigdy nie zazna prawdziwego smaku przyjaźni, zaufania czy miłości, bo jak ktoś może kochać jak ciągle kłamie? I właśnie do tego nam potrzebne jest porzucenie emocji. Wtedy życie staje się o wiele prostsze dla nas ale jednocześnie my stajemy się bardziej skomplikowani dla ludzi, zwłaszcza, którzy mają zamknięte rozumowania do własnego ja i zdanie innych się nie liczy a JA to alfa i omega.  (ciekawe fragmenty książki "Wszyscy patrzyli a nikt nie widział" Jana Marchewki, które też dały mi do myślenia  
    "Nigdy nikomu nie ufaj, a już na pewno nie  kobiecie." 
    "Wiesz, które religie mają najbardziej oddanych wyznawców? 
    Stary szuler zamilkł, założył okulary i wbił w Slavę przenikliwe spojrzenie, lecz chłopiec milczał. Po chwili spuścił wzrok i wzruszył ramionami. Wiedział, że lepiej było się przyznawać, niż strzelać na ślepo. 
    – No… nie do końca – wydukał. 
    – Powiem ci. Te, które są jak najbardziej kompletne i zamykają umysł tak szczelnie, że nie pozostawiają mu miejsca na zadawanie jakichkolwiek pytań. Im mniej wolności, tym większe oddanie. Oszukiwanemu trzeba stworzyć rzeczywistość tak spójną, by uwierzył, że jest prawdziwa. Wtedy nie tylko łyknie każdy farmazon, ale jeszcze będzie się z niego cieszył jak dziecko…" (przykład ten długi to Arkadij Awierczenko - "Kłamstwo"; 
    Fragmenty książki  "Wszyscy patrzyli a nikt nie widział" Jana Marchewki)  
    Dlaczego takie zainteresowania? Zawsze byłem poza szablonem i zawsze interesowały mnie rzeczy dziwne, gdzie inni ludzie mają pewien dystans i się nie interesują tak tym dokładnie. Od małego czytałem o tym, uczyłem się i jakoś mi to wychodzi.  
     
     
     
    @_DodgE_
    Bardzo lubię sport, choć nigdy nie przekonywał mnie hokej - grać w różne gry zespołowe, obstawiać, ale odkąd zacząłem pracować, to nie mam na to czasu i często też nie mam siły. ;) Zawsze mnie interesowała muzyka rockowa i jej różne gatunki. Zespoły tj. Three Days Grace, Skillet, Bring Me The Horizon, Linkin Park, 30 Seconds To Mars, Green Day, Evanescance, Avenged Sevenfold i mógłbym wiele jeszcze wymienić.  Jednak ostatnio nawet playlista z radia RMF FM mi też odpowiada. ;D haha Od paru lat już się nie zamykam w jednym kręgu muzycznym.  No i oczywiście anime.. Ale też się skupiam tylko na tych ulubionych, nie próbowałem więcej - Naruto, Fairy Tail, Bleach, SnK, Sword Art Online, Dragon Ball  A dawno temu Pokemony, Król Szamanów, Yu-Gi-Oh  haha Zawsze chciałem grać na gitarze, nieważne jakiej - elektryk czy akustyk.. Ale sytuacja mi nie pozwalała.   Nie wspominając o perkusji, ale to już nieosiągalne marzenie na mieszkanie w bloku i kasę jaką musiałbym wywalić. 
    Bardzo lubię chodzić po górach, adrenalinę, wysokość pomimo jej lęku. 
    Lubię bardzo filmy przygodowo-fantastyczne, pełne akcji, jak się obija o jakąś mitologię, z mocami, ale również takie typowe fantastyki jak Hobbit, Harry Potter, coś z Marvela.. Też ciężko sprecyzować, bo zwykłe przygodowe i historyczne też mi się podobają. Nawet dramaty takie jak choćby Pamiętnik, Titanic czy choćby dosyć niedawna produkcja Zanim się pojawiłeś mnie zaciekawiły i poruszyły, bo z reguły nie dam sobie w kaszę dmuchać, ale wrażliwy ze mnie chłopaczyna. 
    Skoczyłem ze spadochronem i pewnie na tym jednym razie się jeszcze nie skończy. 
    Nie wiem co mógłbym jeszcze napisać, bo ja się interesuję wszystkim i niczym, wszystkim po trochu, czasami coś mnie zainteresuje, a po chwili przestanie interesować. ;)  
     

     
     
     
  4. Haha
    Madziaa<3 przyznał reputację dla Pyton.Wywiad z Rejem   
    Oj Madzia weś się już odemnie odpierdol 
  5. Like
    Madziaa<3 przyznał reputację dla ReyCo sadzisz o osobie nad Toba?   
    Malutka
  6. Like
    Madziaa<3 przyznał reputację dla MroźnyUzależnienie od komputera - objawy oraz leczenie   
    Uzależnienie od komputera - objawy oraz leczenie
     
     

     
     
     
    Wraz z szybkim rozwojem nowoczesnych technologii uzależnienie od komputera staje się coraz powszechniejszym problemem. Często dotyczy ono ludzi młodych, którzy od najmłodszych lat posługują się komputerem i nie wyobrażają sobie życia bez niego. Internet jest zdobyczą cywilizacyjną, która znacznie rozszerzyła możliwości człowieka. Problem pojawia się w chwili, gdy internet zajmuje najważniejsze miejsce w naszym życiu, przez co zaniedbujemy jego inne sfery. Ludzie zatracają się w rzeczywistości wirtualnej, a nawet utożsamiają się z postaciami z gier komputerowych czy awatarami. Jak objawia się uzależnienie od komputera?
     
     
     
    OBJAWY
     
    Uzależnienie od komputera zaczyna się wtedy, kiedy zaczynamy nieprawidłowo korzystać z internetu, czyli spędzamy przed komputerem coraz więcej czasu, nawet kilkanaście godzin dziennie i zapominamy o codziennych obowiązkach. Nie oznacza to, że każda osoba, która pracuje codziennie wiele godzin z zastosowaniem internetu, jest od niego uzależniona. O uzależnieniu od komputera mówi się, gdy człowiek korzysta z sieci kompulsywnie – czuje ciągłą potrzebę używania internetu do różnych celów, a jego samopoczucie uzależnione jest od czasu spędzonego w sieci. Co więcej, uzależniony, korzystając z internetu, często traci poczucie czasu. Wydaje mu się, że siedział przy komputerze tylko chwilę, a w rzeczywistości minęło wiele godzin.
    Inne objawy uzależnienia od komputera i internetu to:
     
    - nadpobudliwość
    - izolowanie się
    - problemy z koncentracją
    - zaburzenia lękowe
    - zaniedbywanie obowiązków
    - wydawanie dużych kwot pieniężnych w zamian za otrzymanie dóbr w różnych grach itp.
    - rozdrażnienie
    - złe samopoczucie
    - relacje wirtualne stają się ważniejsze od realnych
     
     

     
     
     
    W życiu osoby uzależnionej od komputera zaczynają występować problemy społeczne, psychologiczne i somatyczne. Często pojawia się lub pogłębia wada wzroku, niektórzy zaczynają cierpieć na zanik mięśni czy przykurcze stawów. Wszystkie aspekty życia uzależnionego zostają podporządkowane korzystaniu z internetu, przez co chory źle radzi sobie w pracy, szkole, w domu, zaniedbuje swoje obowiązki i relacje z innymi. Jednak chora zależność od komputera nie ogranicza się jedynie do użytkowania sieci internetowej. Nałogowi użytkownicy komputera, szczególnie dzieci i młodzież, mogą spędzać godziny przed monitorem, grając w gry komputerowe, czatując, rozmawiając przez komunikatory, inwigilując innych na portalach społecznościowych czy kreując własny awatar.
     
     
     
    LECZENIE
     

     
     
     
    Osoby uzależnione od korzystania z komputera zwykle ukrywają swój nałóg, więc trudno rozpoznać go w pierwszych fazach. Mają one konkretne wytłumaczenia tak długiego spędzania czasu w sieci. Zazwyczaj twierdzą, że dzięki internetowi rozwijają języki obce, poznają geografię świata oraz rozmawiają z ludźmi z różnych kultur. Gdy natomiast zdecydują wybrać się do psychologa (zwykle za namową bliskiej osoby), to zaczynają zdawać sobie sprawę z powagi sytuacji. Zwykle spotkania rozpoczynają się od poradnictwa psychologicznego, jednak gdy poziom uzależnienia będzie nadmiernie wysoki to klient prawdopodobnie będzie skierowany do psychoterapeuty. Po spotkaniu ze specjalistą uzależniony zaczyna prowadzić dziennik, w którym zapisuje, ile spędził czasu w sieci oraz próbuje znaleźć zamienniki komputera w postaci aktywności fizycznej lub czytania książek.
     
     
     
    IM WCZEŚNIEJ PODEJMIEMY WALKĘ Z NAŁOGIEM,
      TYM LEPIEJ!!!
     
  7. Like
    Madziaa<3 otrzymał punkt reputacji od ThC WariaT ^^ Wh   
    http://d1.hltv.org.pl/srv52164/HLTV-1807021609-de_rats_1337.dem.zip Twoje demko mi nie działa
    1:13 
    3:12 
    3:16
    3:31 - 3:42 
    Banned.
  8. Like
    Madziaa<3 przyznał reputację dla Mumin.Czego słuchacie w tym momencie.   
  9. Like
    Madziaa<3 przyznał reputację dla Mumin.Czego słuchacie w tym momencie.   
  10. Like
    Madziaa<3 przyznał reputację dla MroźnyPrzemoc w szkole - przyczyny, skutki oraz przeciwdziałania.   
    AGRESJA W SZKOLE  
    JAK ROZPOZNAĆ ORAZ JAK SOBIE Z NIĄ RADZIĆ?
     

     
     
    Przemoc w szkole jest coraz częstszym zjawiskiem. Nauczyciele i środowisko szkolne często nie radzą sobie z przejawami agresji wśród dzieci i młodzieży. Przemoc szkolna stanowi wyraz frustracji i złości dzieci. Sama złość nie jest ani negatywnym ani pozytywnym stanem emocjonalnym. Najważniejsze w jaki sposób radzimy sobie ze złością – czy w sposób konstruktywny, czy krzywdząc innych. Sprawcy przemocy wykorzystują zwykle swoją przewagę sił, znęcając się nad innymi fizycznie bądź psychicznie. Kto zostaje ofiarą przemocy w szkole? Jacy uczniowie są narażeni na agresję rówieśników? Jakie skutki niesie ze sobą przemoc szkolna i jak jej przeciwdziałać?
     
     
    1. RODZAJE PRZEMOCY
     
     Przemoc i agresja wśród uczniów może wynikać z wielu różnych powodów. Dzieci poprzez agresję mogą odreagowywać stres, frustracje, konflikty w domu, niepowodzenia szkolne. Agresja może być sposobem na zwrócenie na siebie uwagi. Dzieci agresywne często są nadpobudliwe, cierpią z powodu ADHD albo zaburzeń integracji sensorycznej. Agresja może wynikać też z kryzysowych momentów w życiu dziecka – rozwodu rodziców, śmierci kogoś bliskiego itp. Nie ma jednej przyczyny przemocy w szkole, podobnie jak nie ma jednego rodzaju agresji. Przemoc szkolna może przybierać różne formy:

    przemoc fizyczna – plucie, kopanie, bicie, zabieranie przedmiotów, wyśmiewanie, niszczenie czyjejś własności, szarpanie, szczypanie, wyrywanie włosów, drapanie, wymuszanie pieniędzy, przezywanie, popychanie, zamykanie w pomieszczeniach, kradzieże;  
     przemoc werbalna (psychiczna)  – wyśmiewanie, przezywanie, dokuczanie, nękanie, obrażanie, ośmieszanie, straszenie, grożenie, wyszydzanie, plotkowanie, rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji na czyjś temat, szantażowanie;  
     przemoc pośrednia – izolowanie z grupy, wykluczanie, namawianie innych do ataków, wykonywanie wrogich gestów i min, manipulowanie relacjami w klasie;  
    Każdy rodzaj przemocy niesie ze sobą ryzyko pojawienia się u ofiar przemocy niepokojących objawów. Dlaczego dochodzi do rozwoju przemocy w szkole?
     

     
     
     
     
    2. CZYNNIKI RYZYKA PRZEMOCY SZKOLNEJ
     
    Przemoc szkolna z roku na rok jest coraz bardziej powszechnym zjawiskiem – coraz bardziej agresywnie zachowują się już nawet małe dzieci, np. w przedszkolu czy pierwszych klasach szkoły podstawowej. Dlaczego tak się dzieje? Czy to wskutek szybkiego tempa życia, braku czasu na odpoczynek, powierzchownych relacji międzyludzkich? Do czynników ryzyka rozwoju przemocy w szkole zalicza się między innymi:
     
     
     
    1. Niewłaściwy system norm i zasad – ignorowanie zasad przez osoby znaczące, hołdowanie zasadom preferującym użycie siły, sprzeczność zasad;
     
    2. Brak reakcji na agresywne zachowania uczniów – ignorowanie „małych” przewinień typu graffiti czy wagary, bagatelizowanie agresji wśród młodzieży, usprawiedliwianie przemocy „burzą hormonalną” i koniecznością „wyszumienia się”, scedowanie odpowiedzialności za wychowanie na rodziców, bierność świadków przemocy, brak skutecznej rozmowy i mediacji;
     
    3. Wadliwą organizację nauczania – nuda, zagęszczenie, hałas, brak przestrzeni, brak czasu na relaks dla dzieci i nauczycieli, niewielka ilość zajęć pozalekcyjnych, „wyścig szczurów”, hołdowanie idei konkurencji i rywalizacji;
     
    4. Nieprawidłowe relacje na linii uczeń-rodzice-nauczyciele – brak porozumienia, wysoki stopień frustracji wśród pedagogów.
     
    Bez względu na przyczynę i charakter przemocy żadne dziecko nie jest winne temu, że jest napastowane. Nikt nie ma prawa krzywdzić drugiego człowieka tylko dlatego, że jest słabszy albo bardziej wrażliwy emocjonalnie. Warto pamiętać, że zazwyczaj ofiary przemocy z lęku przed swoimi prześladowcami, ze wstydu i bojaźni, a także braku wiary w to że ktokolwiek im pomoże, nie mówią o tym że są nękane w szkole i cierpią w samotności. Długotrwała przemoc w szkole może doprowadzić do poważnych konsekwencji, zarówno fizycznych (uszczerbek na zdrowiu) jak i psychicznych (m.in. depresja), dlatego trzeba być wyczulonym na najdrobniejsze przejawy agresji wśród uczniów.
     
                           
     
     
     
    3. KTO MOŻE ZOSTAĆ OFIARĄ PRZEMOCY?
     
    Wbrew stereotypowemu myśleniu nie tylko uczniowie otyli, prymusi z dobrymi ocenami, uczniowie biedni albo „źle ubrani” czy z jakimś defektem – zezem albo dysleksją. Najczęściej ofiarą przemocy zostaje uczeń, który nie potrafi aktywnie obronić się przed atakiem i przejawia konkretne cechy osobowości, jak: wrażliwość emocjonalna, nieśmiałość, ostrożność w kontaktach, niepewność, lękliwość, niskie poczucie własnej wartości, poczucie osamotnienia i brak przyjaciół. Zwykle wyróżnia się ofiary pasywne i prowokujące:
     
    Ofiary pasywne - nie potrafią zaprzyjaźnić się z kimkolwiek w klasie, czują się opuszczone i samotne, często mają lepsze kontakty z dorosłymi niż z rówieśnikami.
     
    Ofiary prowokujące - wykazują trudności z koncentracją uwagi, są nadaktywne, impulsywne, chaotyczne, niespokojne, inicjują atmosferę napięcia, zamieszania i irytacji.

     
     
    Ofiary przemocy rówieśniczej zwykle reagują ucieczką lub płaczem w czasie zaczepek, kłótni czy bójek. Mają siniaki, spędzają przerwy samotnie, skarżą się że zniszczono im ich ubrania albo przybory szkolne, są smutne, boją się występować na forum klasy, są wybierane jako ostatnie do prac grupowych. Uczniowie prześladowani i nękani borykają się z wieloma trudnościami. Na bazie traumy może dojść do rozwoju różnych chorób i zaburzeń psychicznych, np. nerwicy, fobii szkolnej, depresji. Niektórzy uczniowie uciekają w autoagresję, samookaleczając się, co w późniejszym stadium przejawia się pod postacią myśli samobójczych.
     
     

     
     
     
    4. JAK RADZIĆ SOBIE Z PRZEMOCĄ?
     
    Przemoc w szkole jest poważnym i niebezpiecznym zjawiskiem, dlatego szkoła i rodzice powinni przedsięwziąć wszystkie środki, by przeciwdziałać takim zachowaniom. Nie wolno bagatelizować problemów uczniów, a sprawcy przemocy powinni samodzielnie odpowiadać za swoje występki. Interwencje powinny być uhierarchizowane – najpierw rozmowa z nauczycielem, potem z pedagogiem, rodzicami, dyrekcją, a nawet z policją, jeśli wykroczenia są poważne. Każda placówka oświatowa powinna mieć opracowany pogram przeciwdziałania przemocy i agresji w szkole.
     

  11. Like
    Madziaa<3 przyznał reputację dla qqaqa$wuHAUHZqw97# Pytanie Dnia!   
    raz w dupe to nie pedal
  12. Like
    Madziaa<3 przyznał reputację dla Mroźny97# Pytanie Dnia!   
    Żeby liczyć na samego siebie.
  13. Like
    Madziaa<3 otrzymał punkt reputacji od Mroźny 97# Pytanie Dnia!   
    Żeby nigdy nikomu za bardzo nie ufać.
  14. Like
    Madziaa<3 przyznał reputację dla MroźnyNietypowe zastosowania wódki   
    NIETYPOWE ZASTOSOWANIA WÓDKI
     
      
     
     Wódka - trunek który zna każdy. Jedni go nienawidzą, inni wręcz uwielbiają. Okazuje się że służy nie tylko do sprowadzania nas do parteru. Wódka posiada wiele przeróżnych zastosowań o których nawet fizjologom się nie śniło a co dopiero nam, szarym istotom...
     
    1. Wódka i gorączka - Wódka ma właściwości przeciwgorączkowe, ale tylko stosowana zewnętrznie. Przy silnej gorączce nasmaruj plecy i klatkę piersiową wódką i ułóż chorego w łóżku okrywając go szczelnie kołdrą.
     
      
     
     
    2. Wódka i nieprzyjemny zapach stóp - Wódka pozwala pozbyć się nieprzyjemnego zapachu stóp. Smarowanie stóp wódką rano i wieczorem pozwoli zabić bakterie, które są przyczyną nieprzyjemnego zapachu. 

     
     
    3. Wódka i szampon - Wlej kieliszek wódki do butelki szamponu. Alkohol usuwa toksyny z włosów i stymuluje ich wzrost.
     
     
     
     
    4. Wódka i muszki owocowe - Aby przepędzić z kuchni muszki owocowe należy zmieszać 30 ml wódki, 3-4 krople płynu do naczyń, 400 ml wody. Przetrzyj miejsca, gdzie przebywają owady, a one same opuszczą dom.
     
     
     
     
    5. Wódka i dezynfekcja łazienki - Aby wyczyścić zakamarki w łazience przy zlewie, wannie i prysznicu, wlej trochę wódki do butelki ze spryskiwaczem i spryskaj nią powierzchnie łazienki. Po pięciu minutach spłucz wodą. Wódka zabija grzyby, pleśń, bakterie i inne mikroorganizmy – doskonale działa jako środek dezynfekujący.
     

     
     
    6. Wódka i okulary - Brudne okulary z łatwością wyczyścisz wacikiem namoczonym w wódce. Alkohol z łatwością usunie zabrudzenia i ślady palców oraz zabije bakterie.
     

     
     
    7. Wódka i opryszczka - Kiedy masz opryszczkę, posmaruj ją wacikiem namoczonym w wódce. Alkohol zabija wirusa odpowiedzialnego za ten szpecący wykwit.
     

     
     
    8. Wódka i noże - Zanurzenie noży w wódce zwiększy ich żywotność i zapobiegnie rdzewieniu.
     

     
     
    9. Wódka i Papierosy - Wszystko co musisz zrobić to połączyć ze sobą wódkę i wodę w proporcji 1:3. Następnie powstałą mieszankę przelej do butelki ze sprayem i zwilż problematyczne miejsca. Pozostaw do wyschnięcia, a brzydki zapach zniknie bez większych problemów. Warto dodać, że alkohol eliminuje również inne nieprzyjemne zapachy i zabija bakterie, dlatego można stosować go do czyszczenia kanap i materaców.
     

     
     
    Jak się okazuję, wódkę możemy zastosować naprawdę do wielu czynności z którymi na pozór ciężko sobie poradzić.
    Tak więc jeśli zostanie wam czasem trochę owego trunku to przemyślcie w jaki inny (niż tradycyjny) sposób można go zagospodarować.
  15. Like
    Madziaa<3 przyznał reputację dla Ponczeg :vProblem z GoModami - Steam   
    Ehh to nie wiem :C. Jak będę więcej wiedział to napisze
     
  16. Like
    Madziaa<3 otrzymał punkt reputacji od Tommy Angelo Zgłoszenie   
    8:03 - słychać -
    8:09 - też słychać -
    8:41 - +/-
    10:35 - +
    Za mało na bana. Będę mieć go na uwadze
     
  17. Like
    Madziaa<3 przyznał reputację dla ReyKupuj Counter Strike 1.6 na steam   
    Jeśli chcesz kupić sobie oryginalny Counter Strike 1.6 na steam to kupuj teraz. Na steam wyprzedaż -90%.
    Wcześniejsza cena (bez promocji) = 35,99zł
    Obecna cena = 3,59zł
    https://store.steampowered.com/search/?term=counter
  18. Like
    Madziaa<3 przyznał reputację dla Black Wolf94# Pytanie Dnia!   
    Szczawiowa albo botwinka.
  19. Like
    Madziaa<3 otrzymał punkt reputacji od Ponczeg :v Nietypowe zastosowania Coca-Coli   
    Cola, poza tym, że dla wielu osób jest ulubionym napojem, może mieć także wiele innych, ciekawych zastosowań. Znasz je? Oto kilka z nich:
    Dobrze czyści okna czy lustra.  Wystarczy wylać na ściereczkę trochę coli i je umyć.
    Pozwala usunąć gumę do żucia z włosów lub tkanin. Wystarczy polać zabrudzone miejsce lub namoczyć w misce z colą przez kilkanaście minut. Łatwo zejdzie i nie pozostaną po gumie żadne ślady.

    Pożera rdzę. Cola ma w sobie kwas foliowy, dwutlenek węgla i cukier, podobnie do większości środków do usuwania rdzy. Po co więc przepłacać? Efekt będzie taki sam.

    Usuwa ślady po markerze. Ubrudzone miejsca po markerze wystarczy przetrzeć lub namoczyć właśnie colą. Potem płuczemy w wodzie lub przecieramy wilgotną szmatką.
    Przypalone garnki. Wlej do garnka lub patelni puszkę/butelkę coli i pozostaw ją na około 30 minut. Kwasy w niej zawarte rozpuszczą spalony tłuszcz. Na koniec umyj w tradycyjny sposób. 

    Przyśpiesza opalanie. Nadaje się również do czyszczenia srebrnej biżuterii oraz monet. Dodanie jej do prania potrafi zneutralizować różne nieprzyjemne zapachy, nawet te od papierosów. Zwalcza ślimaki oraz insekty. Łagodzi dolegliwości żołądkowe. Umożliwia pozbycie się czkawki. Usuwa zapach benzyny.   
              Choć spożywanie tego napoju może być szkodliwe dla zdrowia, warto mieć w domu butelkę lub dwie do wykorzystania domowego.
     
     
    Źródło: wiedza własna, internet.
  20. Like
    Madziaa<3 przyznał reputację dla Black WolfNietypowe zastosowania folii aluminiowej   
    Folia aluminiowa – niby prosta rzecz, a przydaje się bardzo często, nawet w niestandardowych sytuacjach.
    1. Czyszczenie żelazka

    Wiecie jak ciężko jest wyczyścić przypalone żelazko. Warto spróbować rozwiązać problem, czyszcząc metalową powierzchnię folią aluminiową. Trzeba ją zgnieść w kulę i gdy żelazko ostygnie, szorować przypalone miejsca.
     
    2. Czyszczenie srebra

    Przegotuj wodę i wlej ją do słoika, dodaj szczyptę soli i wymieszaj. Włóż do środka kawałki folii aluminiowej. Na koniec, włóż do słoika srebrną biżuterię i zamknij szczelnie słoik wieczkiem. Odstaw na parę godzin, co jakiś czas potrząsając słoikiem. Gdy woda będzie mętna, czasem nawet brązowa, to znak, że biżuteria staje się czysta. Odczekaj jeszcze trochę, odkręć słoik i wylej wodę, a biżuterię wyjmij. Na koniec srebro wytrzyj miękkim ręcznikiem lub czystą ścierką.
     
    3. Zmywanie naczyń

    Gdy nie masz "druciaka" do mycia mocno pobrudzonych naczyń, zgnieć arkusz folii aluminiowej w kulę. Tą kulą możesz usuwać choćby tłuszcz z powierzchni patelni, garnków czy talerzy, zarówno na sucho, jak i na mokro, z użyciem płynu do naczyń. Na dodatek, folia nie zostawia zarysowań na powierzchni naczyń.
     
    4. Ostrzenie nożyczek

    Ten prosty zabieg, który jest pokazany na zdjęciu, sprawi, że nożyczki staną się ostrzejsze. Podobnie naostrzysz ostrze miksera lub nóż.
     
    5. Usuwanie rdzy

    Tak zgniecioną w kulę folią aluminiową, można spróbować usunąć rdzę na metalowej ramie roweru, kranie czy parapecie. Wystarczy na sucho pocierać zardzewiałą powierzchnię.
     
    6. Usuwanie lakieru hybrydowego

    Tym razem coś dla pań. Doskonale wiece, że tego lakieru łatwo nie da się usunąć zwykłym zmywaczem. Jest prosty sposób, aby usunąć "hybrydę". Trzeba nasączyć wacik zmywaczem, przyłożyć go do paznokcia, pomalowanego lakierem hybrydowym i zawinąć w folię aluminiową. Po kilku(-nastu) minutach, lakier hybrydowy łatwiej odejdzie od paznokcia.
     
    7. Pakowanie kanapek
    Folia aluminiowa nie przepuszcza wody, światła i powietrza. Dzięki temu nasze kanapki dłużej zachowują świeżość i smak.
    8. Remont
    Jak wiadomo, podczas malowania ścian, wystarczy chwila nieuwagi i jakaś rzecz może zostać pobrudzona. Aby temu zapobiec, można użyć folii aluminiowej jako osłony przed zabrudzeniem. Wystarczy te rzeczy przykryć arkuszami folii, a drobne przedmioty w nią owinąć.
     
    9. Przesuwanie mebli po dywanie (takich jak sofy itp.)
    Wystarczy owinąć kilkoma warstwami srebrnego arkusza nóżki mebla, by jego przesunięcie stało się znacznie łatwiejsze (lecz z drugiej strony i tak trzeba się namęczyć, ponieważ trzeba 4x ponieść dany mebel, aby te nóżki owinąć).
     
    10. Przewodnik prądu
    Jeżeli kupił ktoś z Was za małe baterie (przykładowo do pilota lub innych podobnych tego typu urządzeń), a trzeba trochę większe i niestety nie macie w tej chwili skąd wziąć odpowiednich baterii, wystarczy złożyć folię tak, aby weszła w brakujące miejsce baterii.
     
     
    Mój artykuł pokazuje tylko część zastosowań jakie daje folia. Zastosowań jest dużo więcej i część z Was, na pewno zna kilka, których tutaj nie ma.
     
    Polecam również:
    (kliknij na obrazek) 

     
  21. Like
    Madziaa<3 otrzymał punkt reputacji od Rey Nietypowe zastosowania Coca-Coli   
    Cola, poza tym, że dla wielu osób jest ulubionym napojem, może mieć także wiele innych, ciekawych zastosowań. Znasz je? Oto kilka z nich:
    Dobrze czyści okna czy lustra.  Wystarczy wylać na ściereczkę trochę coli i je umyć.
    Pozwala usunąć gumę do żucia z włosów lub tkanin. Wystarczy polać zabrudzone miejsce lub namoczyć w misce z colą przez kilkanaście minut. Łatwo zejdzie i nie pozostaną po gumie żadne ślady.

    Pożera rdzę. Cola ma w sobie kwas foliowy, dwutlenek węgla i cukier, podobnie do większości środków do usuwania rdzy. Po co więc przepłacać? Efekt będzie taki sam.

    Usuwa ślady po markerze. Ubrudzone miejsca po markerze wystarczy przetrzeć lub namoczyć właśnie colą. Potem płuczemy w wodzie lub przecieramy wilgotną szmatką.
    Przypalone garnki. Wlej do garnka lub patelni puszkę/butelkę coli i pozostaw ją na około 30 minut. Kwasy w niej zawarte rozpuszczą spalony tłuszcz. Na koniec umyj w tradycyjny sposób. 

    Przyśpiesza opalanie. Nadaje się również do czyszczenia srebrnej biżuterii oraz monet. Dodanie jej do prania potrafi zneutralizować różne nieprzyjemne zapachy, nawet te od papierosów. Zwalcza ślimaki oraz insekty. Łagodzi dolegliwości żołądkowe. Umożliwia pozbycie się czkawki. Usuwa zapach benzyny.   
              Choć spożywanie tego napoju może być szkodliwe dla zdrowia, warto mieć w domu butelkę lub dwie do wykorzystania domowego.
     
     
    Źródło: wiedza własna, internet.
  22. Like
    Madziaa<3 otrzymał punkt reputacji od Mumin. Nietypowe zastosowania Coca-Coli   
    Cola, poza tym, że dla wielu osób jest ulubionym napojem, może mieć także wiele innych, ciekawych zastosowań. Znasz je? Oto kilka z nich:
    Dobrze czyści okna czy lustra.  Wystarczy wylać na ściereczkę trochę coli i je umyć.
    Pozwala usunąć gumę do żucia z włosów lub tkanin. Wystarczy polać zabrudzone miejsce lub namoczyć w misce z colą przez kilkanaście minut. Łatwo zejdzie i nie pozostaną po gumie żadne ślady.

    Pożera rdzę. Cola ma w sobie kwas foliowy, dwutlenek węgla i cukier, podobnie do większości środków do usuwania rdzy. Po co więc przepłacać? Efekt będzie taki sam.

    Usuwa ślady po markerze. Ubrudzone miejsca po markerze wystarczy przetrzeć lub namoczyć właśnie colą. Potem płuczemy w wodzie lub przecieramy wilgotną szmatką.
    Przypalone garnki. Wlej do garnka lub patelni puszkę/butelkę coli i pozostaw ją na około 30 minut. Kwasy w niej zawarte rozpuszczą spalony tłuszcz. Na koniec umyj w tradycyjny sposób. 

    Przyśpiesza opalanie. Nadaje się również do czyszczenia srebrnej biżuterii oraz monet. Dodanie jej do prania potrafi zneutralizować różne nieprzyjemne zapachy, nawet te od papierosów. Zwalcza ślimaki oraz insekty. Łagodzi dolegliwości żołądkowe. Umożliwia pozbycie się czkawki. Usuwa zapach benzyny.   
              Choć spożywanie tego napoju może być szkodliwe dla zdrowia, warto mieć w domu butelkę lub dwie do wykorzystania domowego.
     
     
    Źródło: wiedza własna, internet.
  23. Like
    Madziaa<3 otrzymał punkt reputacji od Mozol Tsurugi   
    1:51 - +
    i tylko tyle na tym demku widać. 
     
    http://d1.hltv.org.pl/srv52194/HLTV-1806261251-de_cpl_mill.dem.zip - hltv
    00:37 - +
    00:46 - +
    00:56 - +
    00:59 - +
    1:02 - + 
    Potem już off. Banned. 
     
     
  24. Like
    Madziaa<3 przyznał reputację dla GandalfBialy92# Pytanie Dnia!   
    Jeśli chodzi o fast food, to jako jedyne to średnio toleruję KFC, owszem mogę zjeść tam od czasu do czasu, jednakże nie mają jakoś szałowych tych swoich kanapek. Za to z kolei uwielbiam zjeść w Burger Kingu, ceny nie są wygórowane, a można się grubo nawpierdzielać. Poza tym jeszcze lubię McDonalda, pizzę (hawajską nie pogardzę, moja ulubiona pizza z dzieciństwa) oraz kebab. O taaaak, kebab zawsze wchodzi na grubo
  25. Like
    Madziaa<3 przyznał reputację dla Pablo1100Podanie o admina   
    Nick na serwerze:   Black Code Pablo
    Wiek: 34
    Znajomość AMXX:  9/10
    Doświadczenie: duże byłem tu adminem  za czasów naszego kolegi świętej pamięci
    Staż w CS'a: 20 lat
    SteamID: 76561197984406063
    Link do profilu na banid  :https://steamcommunity.com/id/rowerekspacerek
    Link do profilu na Game Tracker:  https://cache.gametracker.com/player/Black Code Pablo/145.239.237.104:27415/
    Kontakt:  steam  rembrandt4479
    Dlaczego właśnie Ciebie mamy wybrać?:  Bo nie ma juz adminów aktywnych a po resecie leveli jest mnustwo  nie ogarów na haxach
×
×
  • Dodaj nową pozycję...